Jak chodzisz, łachu! Świateł nie widzisz? Barany nie ludzie, jak pragnę zdrowia! Ty, trabant, kółko ci się kręci!, czyli … Nie! No, panie władza! Mandat? No, za co mandat? Tam nie było żadnego znaku! No, dobra, dobra… Już płacę. Ojej, ojej, tyle rabanu i…

Czwartek, 5 kwietnia – Dzień Grzeczności za Kierownicą, Dzień Leśnika i Drzewiarza,

 

Jarema Stępowski – Taksówkarz warszawski (TVP 1969)

Dzień Grzeczności za Kierownicą

 

Dziś obchodzimy Dzień Grzeczności za Kierownicą. Akcja ta zainicjowana została już wiele lat temu we Francji. Z czasem przekształciła się tam w Tydzień Kurtuazji na Ulicach, który odbywa się pod koniec marca każdego roku.

Ironicznie więc można powiedzieć, że paryżanie potrzebują aż tygodnia, by przypomnieć sobie o dobrych manierach za kółkiem – słyną bowiem raczej z aroganckiego zachowania na ulicach.

Na brytyjskich drogach możemy spotkać dwa rodzaje kierowców. Pierwszy to dżentelmeni. Drugi typ jest wręcz ekstremalnie agresywny i określany jest mianem bandyty za kierownicą. Na szczęście na brytyjskich drogach przeważają kierowcy uprzejmi, niemniej ta olbrzymia amplituda zachowań sprawia, że jazda często nie należy do przyjemnych.

W Stanach Zjednoczonych styl jazdy kierowców zależy od stanu i miasta. W Nowym Jorku to walka o życie na drodze, jazda po Manhattanie to zabawa dla ludzi o mocnych nerwach, siłowanie się z kierowcami żółtych taksówek, przepychanie i przeciskanie.

W kraju tym mało kierowców zaryzykuje jednak zastawienie bramy wjazdowej, zaparkowanie przy hydrancie czy na drodze przeciwpożarowej, bo za to grożą wysokie mandaty. Nikt nie odważy się wyminąć autobusu szkolnego, czy nawet przejechania obok niego jadąc z przeciwnego kierunku, gdy ten akurat stoi. Na autostradach większość kierowców jeździ z dozwoloną prędkością, bo można zapłacić kilkaset dolarów kary.

Szwedzi i Niemcy to najbardziej kulturalni kierowcy w Europie.  Na drugim biegunie znaleźli się kierowcy z południa i zachodu Europy.
A jak wygląda to u nas?

Według internautów, plasujemy się gdzieś pośrodku. Największe nasze grzechy ulicznego savoir vivre’u to nie zwracanie uwagi na pieszych i rowerzystów, wyprzedzanie „na trzeciego”, nie ustępowanie drogi wyprzedzającym. Ale na szczęście nie wszyscy Polacy tacy są, tylko mała grupka.

A tak w ogóle, kultura nie zależy od narodowości tylko od wychowania.

 

Agresywny taksówkarz

Dzień Leśnika i Drzewiarza

 

Leśnik to osoba posiadająca wykształcenie leśne, która może pracować np. w Lasach Państwowych. Zajmuje wtedy różne stanowiska. Leśnik może być referentem, czyli pracownikiem biurowym, zajmującym się określoną tematyką dotyczącą gospodarki leśnej. Może być także specjalistą Służby Leśnej, który podobnie jak referent pracuje głównie w biurze, ale posiada prawo do noszenia munduru i dystynkcji (oznak) służbowych. Leśnikiem jest również strażnik leśny, pracujący przede wszystkim w terenie.
Wreszcie leśnikami są pracownicy terenowi, czyli leśniczy, który odpowiedzialny są za określony fragment lasu (czyli leśnictwo). Oczywiście leśnikami są również: nadleśniczy, zastępca nadleśniczego i inżynier nadzoru, którzy kierują pracą pozostałych pracowników nadleśnictwa. Leśniczy sprawuje opiekę nad powierzonym mu leśnictwem, w którego skład wchodzą lasy należące do Skarbu Państwa jak również mogą to być lasy prywatne powierzone do prowadzenia przez starostę. Z leśniczym związane jest pojęcie leśnictwa, które zawiera zespół nauk leśnych obejmujących takie zagadnienia jak: ochrona lasu, użytkowanie lasu, urządzanie lasu, łowiectwo.

Leśnicy w społeczeństwie cieszą się szacunkiem, chociażby dlatego, że to na ich głowie leży utrzymanie porządku w płucach Polski, czyli w lasach i nie tylko. Współczesny drzewiarz to także arborysta (tree worker, tree surgeon), którego praca polega na pielęgnacji drzew metodą alpinistyczną bez użycia ciężkiego sprzętu. W odróżnieniu od leśnika zajmuje się pojedynczymi drzewami, a nie całym kompleksem leśnym. Pielęgnacja to przede wszystkim przycinanie suchych konarów stanowiących zagrożenie dla ludzi aż do całkowitej wycinki drzew trudnych.

Leśnicy dbają o to, by wartość polskich lasów rosła, by zachować je w stanie gwarantującym przyszłym pokoleniom korzyści co najmniej takie, jakie my mamy z lasów. Chcą zachować pełnię bogactwa przyrodniczego polskich lasów i zapewnić możliwość wypełniania przez nie licznych funkcji ekologicznych, społecznych i gospodarczych. Bycie leśnikiem to duża odpowiedzialność, ale także satysfakcja z dobrze wykonanej pracy. Las to nie tylko miejsce, gdzie żyją dzikie zwierzęta,to również obszar, gdzie każdy z nas może wejść, odpocząć, ochłodzić się w dzień upalny.

W Dniu Leśnika i Drzewiarza w całej Polsce planowane jest sadzenie młodych drzewek.

 

 

Źródło:   https://pl.wikipedia.org;   http://www.rmf24.pl;   http://motoryzacja.interia.pl;   https://www.szkolneblogi.pl;   http://www.poznan.lasy.gov.pl;

Dodaj komentarz