To film o naszym malkontenctwie, o niemożnościach, o marazmie inteligenta, który nie potrafi znaleźć sposobu na życie i czeka, że dobrobyt i szczęście spłyną mu w ręce same, czyli … Dzień świra

Piątek, 7 czerwca – Dzień Seksu

Wydarzyło się:

(2002) Premiera komediodramatu Dzień świra w reżyserii Marka Koterskiego

Urodzili się:

(1940)  Tom Jones – walijski piosenkarz, gitarzysta i aktor

 

Mimo, że nieznana jest geneza jego powstania, to na dobre zadomowił się w kalendarz świąt nietypowych.

Mowa oczywiście o dzisiejszym święcie, jakim jest światowy?, międzynarodowy?, czy  po prostu –

Dzień Seksu

Oczywiście, pisałam o nim już w zeszłym roku a znajdziecie go  (TUTAJ) .

 

***

Dzisiaj chciałabym przypomnieć Wam, że 17 lat temu

7 czerwca 2002 odbyła się

premiera komediodramatu Dzień świra w reżyserii Marka Koterskiego

W późniejszych wywiadach Koterski podkreślał, że potrzeba nakręcenia tego filmu wynikła z jego osobistych doświadczeń i cierpień związanych z codzienną rzeczywistością. Właśnie wobec tych najdrobniejszych, powtarzających się schematycznie i nudnych czynności człowiek staje się bezbronny, pokonany przez nie, bo „najtrudniej jest przeżyć następne 5 minut”. To wielkie życiowe decyzje są dla ludzi pożądanym wyzwaniem.

„Dzień świra” to film o szarej codzienności, widzianej oczami wrażliwego inteligenta. Głównym bohaterem (świrem) jest Adaś Miauczyński. W jego rolę wcielił się doskonały Marek Kondrat grający już tę postać  w innych filmach Koterskiego.

Adaś Miauczyński to 49-letni rozwiedziony, mieszkający samotnie nauczyciel języka polskiego. Jego życiem rządzą rytuały (ma niewątpliwie nerwicę natręctw), wszystko musi przebiegać zgodnie z planem i dokładnie. Adaś prowadzi też nieprzerwanie konwersację z samym sobą. Jednym z objawów jego nerwicy jest numeromania – Adaś wypija siedem łyków wody mineralnej, twarz obmywa siedem razy, wsypuje do miseczki siedem garści płatków.

Samotny Adaś spędza czas w  towarzystwie telewizora, jednak programy pojawiające się na ekranie odbiornika zazwyczaj go drażnią i denerwują. Samotność Adasia to wynik rozwodu (bohater ma z byłą żoną kochanego syna, który mieszka z matką) i niemożności zaangażowania się w związek.

Adaś chce być poetą, chce tworzyć, lecz wszystko mu w tym przeszkadza – sąsiad za głośno słuchający Chopina, facet strzygący trawnik. Obsesje i manie Adasia pożerają jego siły i czas, tak, że na nic innego nie wystarcza mu już czasu i energii. Jego „świry” niszczą jego samego.

Jednak tak naprawdę Adaś nie jest świrem, jest po prostu nadwrażliwym człowiekiem, egotystą, skoncentrowanym na sobie i drobiazgowym, a jednocześnie złym na to, że życie składa się w 99% z detali, i że sprawy wielkie to ten pozostały 1 procent. Codzienność, której rytm nadają wymyślone i niepotrzebne rytuały, nadmiernie absorbujące umysł Adasia. A przecież takim świrem jest czasem każdy z nas.

Film tak naprawdę nie ma fabuły – to ciąg scen przedstawiających właśnie codzienność, nadmiernie komplikowaną przez niego samego i jego fobie, manie i natręctwa.

„Dzień świra” ma wielką moc. Tak wielką, że choć film ma już 17 lat – wcale się nie zestarzał. A może stało się tak dlatego, że Koterski pokazał prawdy (a właściwie wady) uniwersalne, typowe dla polskiego rozgoryczonego inteligenta średniego pokolenia?

Fenomen tego filmu polega na ciągłej aktualności poruszanych tematów. Widać to np.:

– w świetle niedawnych wyborów do parlamentu europejskiego

Dzień Świra

 

– w świetle niedawnego strajku nauczycieli – (i innych, którzy zarabiają za mało):

Dzień świra – wypłata

– w świetle równania płci

Tekst o równouprawnieniu

A na koniec zapraszam Was na wieczorną modlitwę Polaka

Modlitwa Polaka

 

***

7 czerwca 1940 w Pontypridd (w pobliżu Cardiff) w Walii, urodził się

Tom Jones – walijski piosenkarz, gitarzysta i aktor

Tom Jones, a właściwie sir Thomas Jones Woodward to także prezenter telewizyjny. Od roku 2006 sir Thomas – Knight Bachelor.

Jego popularność wyznaczają niezliczone ilości przebytych tras koncertowych w Europie, USA i na świecie oraz wielka liczba nagród i wyróżnień. Przez fanów podziwiany za śpiew, improwizację, wspaniały kontakt z publicznością, sceniczną charyzmę i energię. Wielu krytyków muzycznych określa go mianem ikony popkultury na miarę Elvisa Presleya, czy Michaela Jacksona. Uznawany jest za jedną z największych gwiazd muzyki rozrywkowej XX i XXI wieku. Wylansował kilkanaście przebojów, które na stałe weszły do historii światowej muzyki rozrywkowej, m.in. She’s A Lady, It’s Not Unusual, Delilah, The Green, Green Grass of Home czy Sex Bomb.

Tom Jones od dzieciństwa śpiewał na spotkaniach rodzinnych i weselach, a w wieku 12 lat zaczął występować w szkolnym chórze. W wieku 16 lat poznał swoją przyszłą żonę Melindę Trenchard, z którą ożenił się 2 marca 1957, i która jeszcze tego samego roku urodziła syna Marka (z przelotnego romansu z modelką Katherine Berkery w 1988 roku urodzi mu się drugi syn Jonathan). Tom tuż po ślubie rzucił szkołę i rozpoczął pracę jako robotnik budowlany. Później był także akwizytorem sprzedającym odkurzacze i kierowcą ciężarówki.

Jego kariera rozpoczęła się w 1963, kiedy to został liderem lokalnej grupy big beatowej Tommy Scott and the Senators, która szybko zyskała renomę w Walii.

Już w latach 60. od jego mocnego głosu i pełnego seksapilu wizerunkowi miękły nogi milionów kobiet a takie piosenki, jak „She’s A Lady” czy „Sex Bomb” pozostaną na zawsze w gronie tanecznych szlagierów wszech czasów. Przez ponad pół wieku nieustająco prosperującej kariery zdążył zgromadzić majątek warty 175 milionów funtów, co plasuje go w dziesiątce najbogatszych Walijczyków.

Tom Jones to najpopularniejszy walijski piosenkarz, który sprzedał ponad 100 milionów płyt i wciąż – mimo niemal 80 lat na karku – nie daje o sobie zapomnieć kolejnym pokoleniom słuchaczy.

Tom Jones – Delilah 1968 (1973) (HQ Audio)

 

 

 

Źródło:   https://pl.wikipedia.org;   http://mowimyjak.se.pl;  http://muzyka.wp.pl;

Dodaj komentarz