26 godzin, czyli … jak świat będzie świętował Nowy Rok 2025

Wtorek, 31 grudnia 2024 (Sylwester) / środa 1 stycznia 2025 (Nowy Rok)

 

Za nami Święta Bożego Narodzenia i już za chwilę będziemy żegnać stary rok i witać nowy.

Nowy Rok na świecie celebrowany jest bardzo hucznie, niezależnie od miejsca i różnicy w czasie. Gdzie zabawa rozpocznie się najwcześniej, a kto będzie musiał poczekać najdłużej?

Najwcześniej, bo już o godz. 11:00 czasu polskiego, Nowy Rok powitają mieszkańcy Kiribati (znanej także jako Wyspa Bożego Narodzenia), na Oceanie Spokojnym, jedynego państwa na świecie położonego na wszystkich czterech półkulach Ziemi. Ciekawostką jest fakt, że mimo sporej odległości między Polską a Kiribati, nie brakuje tutaj biało-czerwonych akcentów. Jedną z czterech osad na Kiritimati (największej wyspie Kiribati), jest Poland. Wioska została nazwana na cześć Stanisława Pełczyńskiego, który dopłynął w tamte rejony na przełomie XIX i XX wieku na pokładzie brytyjskiego statku towarowego. Wizyta Polaka okazała się niezwykle ważna i przełomowa dla lokalnej ludności. Nasz rodak rozwiązał problem nawadniania plantacji palmowych, tworząc nowy system ułatwiający codzienną pracę.

Również o godz. 11:00 czasu polskiego Nowy Rok wita Tokelau, terytorium zależne od Nowej Zelandii, położone na trzech atolach koralowych: Atafu, Nukunonu i Fakaofo. Godzinę później korki od szampanów wystrzelą na Samoa, gdzie w 2011 roku doszło do zmiany strefy czasowej poprzez pominięcie daty 30 grudnia, znajdując się w ten sposób po zachodniej stronie linii zmiany daty. Kiedy u nas wybije południe, 2025 oficjalnie rozpoczną także mieszkańcy Tonga na południowym Pacyfiku oraz Nowej Zelandii.

Równo o 14:00 noworoczne imprezy wystartują w Australii. Najsłynniejszym, a zarazem najpopularniejszym wśród mieszkańców i turystów miejscem zabawy sylwestrowej na Antypodach jest Sydney, gdzie rokrocznie odbywa się jeden z najbardziej spektakularnych pokazów fajerwerków. Kolejno przyjdzie pora na Japończyków, Koreańczyków (godz. 16:00) oraz Chińczyków (godz. 17:00).

Natomiast w Europie, godzinę przed Polakami, Nowy Rok świętują m.in. Litwini, Łotysze, Estończycy, Finowie i Grecy. Z nami 2025 powitają także Norwegowie, Szwedzi, Niemcy, Francuzi, Włosi, Szwajcarzy, Słowacy, Czesi czy Duńczycy. 60 minut po nas korki od szampanów wystrzelają na Wyspach Brytyjskich, w Irlandii i Portugalii. Dużo później, bo dopiero 1 stycznia o godz. 11:00 czasu polskiego, w Nowy Rok wejdą mieszkańcy Honolulu – stolicy i największego miasta amerykańskiego stanu Hawaje. Na tym jednak nie koniec. Kiedy większość z nas budzić się będzie po sylwestrowej zabawie, toast będą wznosić w Pago Pago w Samoa Amerykańskim, Alofi w Niue oraz Midway w grupie Północno-Zachodnich Wysp Hawajskich.

Nowy Rok jako ostatnie świętują dwie wyspy zależne od Stanów Zjednoczonych – Baker Island i Howland Island. Są one jednak niezamieszkałe. Unikalne położenie geograficzne tych wysp ostatecznie tworzy intrygującą oś czasu obchodów, w której niektóre kraje witają Nowy Rok w odstępie około 26 godzin.

Duże miasta globalne, takie jak Sydney, Tokio, Londyn i Nowy Jork, wnoszą ogromny wkład w międzynarodowe emocje dzięki kultowym uroczystościom, w tym słynnym pokazom fajerwerków portowych w Sydney, ceremoniom dzwonów świątynnych w Tokio i Times Square Ball Drop w Nowym Jorku. Ta ogólnoświatowa podróż pełna różnorodności i unikalnych tradycji, odzwierciedla jedność ludzkości we wspólnej nadziei na pomyślność w nadchodzącym roku.

*

Zanim zaczniemy przygotowania do sylwestrowych zabaw, posłuchajmy jeszcze utworu-modlitwy młodych ludzi, marzących, że być może w tym kolejnym nowym roku, wszystko wreszcie będzie wybaczone i nastanie pokój na świecie…

Poczujmy jeszcze chwilę spokoju i zastanówmy się nad życzeniami noworocznymi, które chcemy złożyć naszym bliskim, znajomym a przede wszystkim sobie. Ja życzę Wam tradycyjnie – szczęśliwego nowego roku!

 

 

Źródło:     https://www.national-geographic.pl/

 

Dodaj komentarz