Jak podstawowy produkt spożywczy stał się toksyczny, czyli … dzisiejsza pszenica a choroby

Piątek, 27 czerwca 2025

 

Bardzo mi miło móc Was znowu powitać po mojej długiej nieobecności. Nieobecności usprawiedliwionej, bo spowodowanej pracami przy zakładaniu nowego ogrodu u moich dzieci.

Spotykamy się 27 dni po wyborach, kiedy życie powinno wrócić już do normalności, a po starciach polityków ubiegających się o fotel prezydenta powinien opaść kurz, ale tak się nie stało. Tej dygresji nie powinno tutaj być, bo nie powinno być w normalnym państwie tak, aby prawie w miesiąc po rozstrzygnięciu wyborów prezydenckich, dyskutować o tym czy oby z nimi na pewno wszystko było OK! I teraz trwają harce nad urną – zapieczętowaną urną wyborczą…

Pozostawiając politykę politykom, chciałam dziś wrócić do wpisu z 17 marca (TUTAJ) , i razem z Wami zastanowić się, jak to się dzieje, że choć ta cała pszenica jest „do niczego”, to nadal ją jemy. Ba, jemy jej coraz więcej!

Pewna amerykańska dziennikarka, niejaka Gloria Steinem, powiedziała: – „Prawda Cię wyzwoli, ale najpierw Cię wkurzy!” Przypomnijmy – obecna pszenica to twór genetyków z lat 60-70-tych i najbardziej zmieniony genetycznie produkt żywnościowy na ziemi. Wykorzystując metodę splicingu, genetycy wstawiali i usuwali pszeniczne geny, aby uzyskać jak najwyższe plony. Jaki będzie to miało wpływ na ludzkie zdrowie, nie było tematem ich badań, a szkoda…

 

Sad Romance Ji Pyeong Kwon – sad violin music.mp3    

W żywieniu ludzi na całym świecie zasadniczą rolę odgrywają produkty zbożowe. Przeciętny człowiek zjada około kilograma wyrobów zbożowych dziennie, z których 95% stanowi właśnie pszenica. To bardzo dużo. Dlaczego aż tyle i czy jest to zdrowe? Temat jest bardzo rozległy i ma wiele wątków, lecz nawet pobieżnie warto się temu przyjrzeć.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu pszenica była jak najbardziej bezpiecznym zbożem. Później dokonano jej mutacji co uodporniło ją na suszę, grzyby i owady. Zaczęła dawać duże plony, więc stała się zbożem bardzo pożądanym przez rolników. Stała się produktem powszechnie dostępnym na rynku surowców, a tym samym najtańszym, co uczyniło ją bardzo atrakcyjnym składnikiem wielu produktów spożywczych. I stała się remedium na klęskę głodu.

Cóż takiego zawiera pszenica? Średnio (w zależności od gatunku pszenicy) ziarno pszenicy zawiera 12% wody, 70% węglowodanów, 12% białka, 2% tłuszczu, 1,8% witamin i minerałów oraz 2,8% błonnika. Obecna jest również tiamina, ryboflawina, niacyna  czyli witaminy z grupy B, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu oraz niewielkie ilości witaminy A. 100 g suchych ziaren pszenicy dostarcza około 320 kcal. Jak widzimy, najwięcej jest węglowodanów stanowiących główny składnik pod względem zawartości ziarna.

WĘGLOWODANY   Węglowodany to głównie cukry, ale nie wszystkie są takie same. Dzielą się na proste i złożone, a następnie na bardziej szczegółowe kategorie, w zależności od budowy i stopnia przyswajalności. Proste węglowodany to: monosacharydy (jednocukry, zwane też cukrami prostymi). To najprostsze jednostki budulcowe węglowodanów, takie jak glukoza, fruktoza i galaktoza, pojawiające się w wyniku rozkładu skrobi np. w procesie produkcji mąki. To również disacharydy (dwucukry) – zbudowane z dwóch połączonych ze sobą monosacharydów, np. sacharoza (czyli nasz biały cukier stołowy zbudowany z glukozy i fruktozy), laktoza i maltoza. Natomiast węglowodany złożone to: oligosacharydy (kilkucukry, fruktany), będące pośrednim rodzajem  węglowodanów między disacharydami a polisacharydami i zawierające od 3 do 10 cząsteczek monosacharydów, oraz polisacharydy (wielocukry), zbudowane z wielu monosacharydów, np. skrobia, celuloza czy pektyny. Węglowodany można też podzielić na przyswajalne, trawione i wchłaniane przez nasz organizm, w wyniku czego stają się źródłem energii, oraz nieprzyswajalne, niestrawione cukry złożone, polisacharydy, stanowiące część ścian komórkowych roślin. To głównie błonnik pokarmowy, który znajduje się w pszenicy, szczególnie w otrębach (zmielonej zewnętrznej łupinie ziarna, usuwanej podczas wytwarzania mąk. Nie ulega trawieniu przez enzymy ludzkiego przewodu pokarmowego i nie dostarcza energii, ale jest niezbędny dla zdrowego funkcjonowania układu trawiennego. Reguluje perystaltykę jelit, co przyspiesza proces trawienia i zmniejsza ryzyko chorób jelit. Spowalnia wchłanianie cukru do krwi, co pomaga w utrzymaniu stabilnego poziomu cukru i zmniejsza ryzyko cukrzycy. Zwiększa uczucie sytości, co może pomóc w ograniczeniu spożycia kalorii i wspierać kontrolę wagi. Może też pomóc w obniżeniu poziomu cholesterolu, co zmniejsza ryzyko chorób serca. Rozróżnia się błonnik pokarmowy rozpuszczalny (pektyny, gumy i śluzy roślinne), oraz błonnik nierozpuszczalny (celuloza i hemiceluloza). Składnikiem pszenicy, znajdującym się w bielmie środkowym – głównej tkance zapasowej ziarna, jest skrobia. Jest jednym z najczęściej spotykanych węglowodanów w codziennej diecie człowieka. To cukier złożony (polisacharyd), składający się z długich łańcuchów cząsteczek glukozy. Skrobia trawiona przez organizm uwalnia glukozę, która jest wykorzystywana jako źródło energii. 

TŁUSZCZE   Pszenica zawiera 2-3% tłuszczu. Tłuszcze w ziarnie pszenicy znajdują się głównie w bielmie, w warstwie aleuronowej (zewnętrznej warstwie komórek bielma) oraz w zarodku. To lipidy dzielące się na lipidy wewnętrzne skrobi, lipidy powierzchniowe i lipidy nie skrobiowe. Lipidy w pszenicy stanowią źródło energii i niezbędnych kwasów tłuszczowych. A niezbędne kwasy tłuszczowe to te, których organizm ludzki nie potrafi samodzielnie wytworzyć, a więc muszą być dostarczane z pożywieniem. Związki te stanowią niewielki procent, ale zawierają tłuszcze – olej pszeniczny, czyli olej z kiełków pszenicy, który jest otrzymywany z zarodków ziaren pszenicy. Jest bogatym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). To głównie wielonienasycone omega-3 (kwas α-linolenowy ALA) i omega-6 (kwas linolowy LA). Oba kwasy są ważne dla zdrowia układu sercowo-naczyniowego, mózgu i skóry. Wspierają prawidłowy rozwój, działanie układu odpornościowego i wiele innych funkcji organizmu. Pszenica zawiera również inne tłuszcze, takie jak kwasy jednonienasycone (JNKT), np. kwas oleinowy. 

WITAMINY   W pszenicy występują witaminy z grupy B (B1-tiamina, B2-ryboflawina, B3-niacyna lub PP, B6-pirydoksyna), ważne dla metabolizmu energetycznego, układu nerwowego i produkcji krwi. Pszenica zawiera też kwas foliowy (inaczej witamina B9, folacyna lub witamina M), choć jego ilość jest mniejsza niż w nasionach roślin strączkowych lub w zielonych warzywach. Kwas foliowy odgrywa kluczową rolę w metabolizmie aminokwasów i syntezie kwasów nukleinowych. Występuje również witamina E, antyoksydant, który chroni komórki przed uszkodzeniami, witamina A, która jest niezbędna dla zdrowia wzroku, skóry, odporności i prawidłowego funkcjonowania wielu organów, oraz minimalne ilości witaminy D.

MINERAŁY   Ziarno pszenicy jest źródłem różnych minerałów, takich jak żelazo, magnez, wapń, cynk, potas, fosfor i siarka, a także mikroelementów jak mangan i miedź. Te składniki są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu i wpływają na wiele procesów metabolicznych.

INNE ZWIĄZKI   Polifenole – są naturalnymi przeciwutleniaczami. To grupa związków chemicznych działających jako antyoksydanty. Neutralizują szkodliwe wolne rodniki w organizmie i chronią komórki przed uszkodzeniami. Są to bioaktywne substancje wykazujące działanie przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, przeciwmiażdżycowe i hipotensyjne. Oktakosanol jest związkiem chemicznym, występującym w oleju z kiełków pszenicy. Jest to alkohol tłuszczowy, który wspiera sprawność fizyczną, witalność i odporność na stres. Fitosterole (sterole roślinne) – to naturalne substancje roślinne w kiełkach pszenicy i oleju z kiełków, które pomagają obniżyć poziom „złego” cholesterolu LDL. Wysoki poziom cholesterolu to wyższe ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Fitosterole wykazują również działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne, co może pomóc w łagodzeniu stanów zapalnych i chronić przed uszkodzeniami komórek. Fitoestrogeny – związki roślinne o działaniu podobnym do estrogenów. Znajdują się głównie w zewnętrznej warstwie ziarniaków, bogatej w błonnik pokarmowy, oraz w warstwie aleuronowej. Związki te mają działanie prozdrowotne, a ich zawartość jest większa w zewnętrznej warstwie ziarna. Głównymi fitoestrogenami występującymi w pszenicy są lignany wykazujące działanie antyoksydacyjne. Mogą działać podobnie do żeńskich hormonów płciowych. Mają pozytywny wpływ na organizm, zwłaszcza w okresie menopauzy, gdzie łagodzą objawy związane z brakiem estrogenów.

BIAŁKOjest jednym z najważniejszych składników odżywczych pszenicy. Zawartość białka w pszenicy dawnych odmian (samopsza, płaskurka, kamut) waha się od 18 do nawet 26%, podczas gdy współczesna pszenica zawiera tylko 10 – 15% białka, czyli o połowę mniej. Zarówno w antycznych jak i nowoczesnych pszenicach 70-75% całości białek stanowią białka zapasowe glutenowe. Te białka to glutenina i gliadyna, z których mieszaniny podczas produkcji ciasta tworzy się gluten. Jest on najistotniejszym technologicznie białkiem pszenicy. Gliadyna wykazuje znaczną lepkość, gluteninę natomiast charakteryzują właściwości elastyczne. Z tego powodu pszenicę zaczęto pożądać w przemyśle spożywczym. Przy produkcji makaronu gluten pomaga zachować jego różnorodne kształty i sprężystość. W piekarnictwie nadaje wypiekom puszystość i lekkość, chrupiącą skórkę i miękki, gąbczasty środek. Wiąże wodę, przez co jest skutecznym spoiwem składników podczas fermentacji surowego ciasta. Pomaga zatrzymać gazy powstające w trakcie wypieku i jest dobrym nośnikiem aromatów. Jest wykorzystywany również jako zagęstnik i emulgator. W cukiernictwie, oprócz ciast i ciasteczek, gluten znajduje się w masach i kremach. Jest obecny w lodach, galaretkach, budyniach, w czekoladzie, nadziewanych cukierkach, batonach a także w chipsach. Znajduje się również w wyrobach garmażeryjnych, w wędlinach i parówkach, w sosach zagęszczanych mąką, sosach w proszku, kostkach bulionowych i różnego rodzaju przyprawach. Jest nawet w kawie zbożowej i piwie. Wszędzie tam, gdzie dodaje się zbożowe dodatki.

Wydaje się, że wszystko z tym zbożem jest w porządku, ale… I teraz należy powiedzieć o zdrowotnych aspektach dyskwalifikujących pszenicę. To przede wszystkim:

WĘGLOWODANY   Głównym rodzajem węglowodanów w pszenicy jest skrobia. Skrobia (węglowodan złożony – polisacharyd) składa się z mieszanki dwóch rodzajów struktur – amylozy (20%) i amylopektyny (80%). Amyloza to skrobia oporna, trawi się źle i w większości w niezmienionej formie dociera do jelita grubego, gdzie stanowi pokarm dla naszych bakterii. Sama w sobie nie jest szkodliwa. Za to amylopektyna (superwęglowodan, główny składnik skrobi), jest trawiona już w jamie ustnej i bardzo szybko przekształca sięw glukozę, która trafia do krwioobiegu. Już od pierwszego kęsa tak bardzo lubianej bułeczki, podnosi poziom cukru we krwi w stopniu większym niż jakiekolwiek inne węglowodany złożone (a nawet cukry proste, np. cukier z cukierniczki). Ten szybki wzrost glukozy prowadzi do gwałtownego wyrzutu insuliny przez trzustkę. Im skoki cukru i insuliny są gwałtowniejsze, tym łatwiej nabawić się insulinooporności. Produkty bogate w amylopektynę mają wyższy indeks glikemiczny (IG) niż te bogate w amylozę. Dlatego nadmierne spożycie produktów bogatych w skrobię, może prowadzić nie tylko do insulinooporności, ale cukrzycy typu drugiego, otyłości i innych problemów zdrowotnych jak zapalenia stawów oraz choroby serca. Stałe podnoszenie cukru we krwi powoduje stały wyrzut insuliny, która ułatwia przekształcenie nadmiaru glukozy w tłuszcz. Im więcej glukozy we krwi, tym więcej insuliny, a tym samym tłuszczu. Zjedzenie dwóch jajek nie podwyższy poziomu cukru we krwi, ale zjedzenie dwóch kromek pełnoziarnistego chleba pszennego dostarczy więcej glukozy do krwi niż napój posłodzony pięcioma (!) łyżeczkami cukru rafinowanego. W ten sposób powstaje tzw. tłuszcz trzewny, który otacza jelita, serce, wątrobę i nerki. Prowadzi to do powstania „pszennego brzucha”.
Ponadto, pszenica zawiera FODMAPs, czyli fermentujące oligo-, di- i monosacharydy oraz poliole, które mogą wywoływać problemy trawienne w jelicie grubym. Oligosacharydy, zwłaszcza fruktooligosacharydy, mogą powodować gazy, wzdęcia, bóle brzucha i biegunki u osób wrażliwych. Mogą powodować również uczulenia u osób uczulonych na konkretne typy oligosacharydów w pszenicy, co może prowadzić do objawów alergicznych. Błonnik pokarmowy (celuloza) będący węglowodanem złożonym, konkretnie polisacharydem, jest głównym składnikiem ścian komórkowych pszenicy i pełni rolę budulcową. Jego nadmierne spożycie może być szkodliwe, prowadząc do wzdęć, gazów, zaparć, a nawet biegunek. Może również negatywnie wpływać na wchłanianie niektórych składników odżywczych, witamin i minerałów. Ważnym składnikiem błonnika pokarmowego są polisacharydy. Szczególnie te nieskrobiowe jak pentozany mogą być szkodliwe dla niektórych ludzi i zwierząt. W pszenicy mogą tworzyć kompleksy z białkami, co utrudnia ich trawienie i zmniejsza ich wartość odżywczą. Mogą powodować biegunki, pogorszenie trawienia, a w przypadku zwierząt, hamować ich wzrost.

BIAŁKA   Gluten stanowi 70 – 75% wszystkich białek ogółem, co oznacza, że w odmianach antycznych jest go nawet więcej niż w pszenicy zwyczajnej. Ale moc glutenu „współczesnego” jest jednak diametralnie inna. W pradawnych odmianach gluten jest dużo słabszy. Jego moc określa się na poziomie 100, podczas gdy we współczesnej pszenicy – 300 (czyli jest 3 razy mocniejszy). Współczesna pszenica zwyczajna, najczęściej uprawiana odmiana, zawiera najwyższe ilości tego białka. Gluten występujący naturalnie nie tylko w pszenicy, ale również w jej odmianach (w orkiszu, samopszy, płaskurce a także w jęczmieniu czy życie), może powodować stany zapalne w jelitach i centralnym układzie nerwowym. U niektórych ludzi może powodować choroby, takie jak celiakia, alergia na gluten i nieceliakalna nadwrażliwość na gluten. Celiakia to choroba autoimmunologiczna, która prowadzi do zaniku kosmków jelita cienkiego, przez co upośledza wchłanianie substancji pokarmowych, jak np. żelaza, wapnia, cynku, selenu, czy witaminy D. Nieleczona celiakia może prowadzić do osteoporozy, zaburzeń psychicznych, zmniejszenia płodności, i nowotworów układu pokarmowego. Nieceliakalna nadwrażliwość na gluten (NCGS) to reakcja organizmu na gluten, która może objawiać się po kilku godzinach lub dniach od spożycia glutenu. Alergia na gluten to reakcja organizmu na gluten, która może pojawić się niemal od razu po spożyciu glutenu i może wywoływać wzdęcia, bóle brzucha, zaparcia, biegunki, a także zmęczenie. Może wystąpić także ataksja glutenowa – rzadka choroba, która objawia się deficytami neurologicznymi (zmęczenie, bóle stawów, drętwienie kończyn), oraz choroba Duhringa (zapalenie opryszczkowate skóry). Nietolerancja glutenu to stany zapalne całego organizmu i migreny pokarmowe. Gluten składa się z dwóch głównych rodzajów białek: gluteniny i gliadyny, tak ważnych dla właściwości technologicznych mąki i wypieków. W wyniku trawienia gliadyny powstają egzorfiny, związki budową przypominające morfinę i działają jak narkotyki. To one nasilają apetyt, wywołują napady głodu, uzależniają od jedzenia chleba i innych wypieków. Gliadyny mogą także pogłębiać lub nawet powodować objawy dziecięcej choroby ADHD, depresji czy schizofrenii. Oprócz białek glutenowych w pszenicy występują również białka nieglutenowe – stanowią 20% białek ziarna pszenicy (10% to albuminy, 10% to globuliny). Albuminy w pszenicy obejmują między innymi inhibitory trypsyny i amylazy, mogące wpływać na trawienie. Globuliny również działają immunogennie i prawdopodobnie mają związek z patogenezą cukrzycy typu 1. Obydwa białka charakteryzują się dużą odpornością na trawienie, więc u wrażliwych osób mogą sprzyjać stanom zapalnym jelit i zaburzać ich funkcjonowanie. Ziarno pszenicy zawiera również białka lektyny, które mogą wiązać się z komórkami układu pokarmowego i wpływać na ich działanie. Najlepiej poznaną z nich jest aglutynina zarodka (kiełków) pszenicy (WGA), które działają jak naturalne pestycydy, chroniąc pszenicę przed owadami, drożdżami i bakteriami. Są oporne na działanie enzymów trawiennych, więc w naszym organizmie nie podlegają trawieniu. Mogą powodować efekty prozapalne i zwiększać nieszczelność jelitową. Przyczepiają się do komórek jelita zwiększając ich przepuszczalność (podobnie jak gluten), w wyniku czego substancje pokarmowe przedostają się do krwiobiegu i wywołują odpowiedź immunologiczną. Taka sytuacja może prowadzić do dezorientacji układu odpornościowego i ostatecznie chorób autoimmunologicznych np. choroby Hashimoto, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego czy reumatoidalnego zapalenia stawów. Lektyny mogą wpływać na podwzgórze i układ limbiczny, co w konsekwencji może prowadzić do zaburzeń w regulacji apetytu, pobudzając apetyt i wywołując napady głodu. W pszenicy występują również inhibitory, czyli związki chemiczne, które hamują pewne procesy w roślinie jak choćby wzrost czy metabolizm. Mogą to być naturalne związki występujące w ziarnie pszenicy lub syntetyczne substancje stosowane w uprawie. Naturalne inhibitory w ziarnie pszenicy stanowiące wewnętrzną ochronę roślin przed szkodnikami to inhibitory amylazy i trypsyny białka, które mogą zmniejszać przyswajanie składników odżywczych przez organizm oraz inhibitory alfa-amylaz zmniejszające aktywność enzymów rozkładających skrobię. Może to prowadzić do zmniejszenia szybkości wchłaniania cukrów, co z kolei wpływa na poziom glukozy we krwi.

TŁUSZCZE  Pszenica sama w sobie nie zawiera „niezdrowych tłuszczów” w sensie tłuszczów trans, które są szkodliwe dla zdrowia, ale zawiera niewielką ilość tłuszczów nasyconych, które nie są korzystne dla zdrowia. Tłuszcze te dodawane są do produktów pszennych i wielu przetworów spożywczych, a powinny być ograniczone w diecie. Nadmierne spożycie tłuszczów nasyconych może prowadzić do wzrostu poziomu „złego cholesterolu” (LDL) we krwi i zwiększonego ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego.

To wszystko dyskwalifikuje dzisiejszą pszenicę.

A co spowoduje odstawienie pszenicy?

zmniejszenie apetytu – przez wysoki indeks glikemicznym pszenica nie daje długotrwałego uczucia sytości, przyczyniając się do gwałtownych napadów głodu – za dwie godziny od jej spożycia znów szukamy czegoś do przegryzienia. Po wykluczeniu pszenicy nie będzie tych problemów.

schudnięcie  – 0soby, które przestały jeść produkty z pszenicy, chudły średnio od 11-12 kg w ciągu 6 miesięcy.

obniżenie poziomu cukru we krwi – pszenica, zwłaszcza białe pieczywo pszenne, ma wysoki indeks glikemiczny, co oznacza, że szybko uwalnia glukozę do krwiobiegu.

zmniejszenie bólu stawów – gluten, białko znajdujące się w pszenicy, może przyczyniać się do stanów zapalnych w organizmie, co może manifestować się jako ból stawów.

zmniejszenie objawów niedoczynności tarczycy i Hashimotogluten pogarsza stan zapalny tarczycy.

koniec obsesji na punkcie jedzenia – gliadyna, jeden ze składników glutenu w ludzkim organizmie jest rozkładana na egzorfiny, związki która działają podobnie do narkotyków. Ich spożywanie prowadzi do napadów głodu, zwiększa apetyt, co w efekcie uzależnia od jedzenia chleba i innych produktów, w których składzie znajduje się pszenica.

obniżenie ciśnienia tętniczegogluten może wywołać objawy, które pośrednio wpływają na ciśnienie krwi, takie jak wzdęcia, bóle brzucha i zmęczenie.

obniżenie stężenia trójglicerydów – pszenica zawiera skrobię amylopektynę, która w organizmie rozkładana jest na cukier prosty – glukozę która podwyższa poziom trójglicerydów.

zwiększenie energii i zmniejszenie niepokoju – szybkie trawienie i wchłanianie węglowodanów z pszenicy prowadzi do skoku poziomu cukru, a następnie gwałtownego spadku, co może wywoływać uczucie zmęczenia, nerwowość i niepokój.

poprawę jakości snu – gluten z pszenicy może negatywnie wpływać na jakość snu zwłaszcza u osób z celiakią lub nadwrażliwością na gluten, powodując uczucie dyskomfortu i zaburzenia snu, pogarszając ich ogólne samopoczucie. 

zmniejszenie objawów depresji – gliadyny z glutenu mogą pogłębiać lub nawet powodować objawy dziecięcej choroby ADHD, depresji czy schizofrenii.

Niestety, nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że to co jemy, wpływa na to, co i jak myślimy. Dieta ma ogromny wpływ na funkcjonowanie mózgu, nasze samopoczucie a wreszcie – zdrowie całego organizmu.  W tym przede wszystkim – mózgu. Zdrowie zaczyna się od wiedzy, a edukacja żywieniowa jest kluczem do zdrowia.

Przygotowując ten wpis, dowiedziałam się mnóstwa interesujących rzeczy, ale nigdy nie pomyślałabym, że roślinę tę można rozpatrywać jeszcze w aspekcie estetycznym. Była ona bowiem ciągłą inspiracją jednego bardzo znanego artysty żyjącego w czasach, gdy pszenica była jeszcze synonimem życia i zdrowia. Vincent van Gogh – bo o nim mowa – był w niej zakochany. Na jego licznych obrazach, w różnej postaci pojawiają się w głównej roli niekończące się pola pszenicy. „Pole pszenicy przed burzą”, „Zielone kłosy pszenicy”, „Kruki nad łanem pszenicy”, „Pole pszenicy ze żniwiarzem i słońcem”, „Pole pszenicy z cyprysami”.

VINCENT VAN GOGH Pole pszenicy z cyprysami. Płótno

Pola tego zboża towarzyszyły dziełom artysty przez całe jego życie. Jak pisał sam van Gogh, w swoich obrazach z polami pszenicy widział dla siebie i innych ludzi szansę odnalezienia poczucia spokoju i sensu życia. Czy my kiedyś ponownie tego doświadczymy?

 

Źródło:     https://pl.wikipedia.org/;

 

Dodaj komentarz