Piątek, 27 czerwca 2025
Bardzo mi miło móc Was znowu powitać po mojej długiej nieobecności. Nieobecności usprawiedliwionej, bo spowodowanej pracami przy zakładaniu nowego ogrodu u moich dzieci.
Spotykamy się 27 dni po wyborach, kiedy życie powinno wrócić już do normalności, a po starciach polityków ubiegających się o fotel prezydenta powinien opaść kurz, ale tak się nie stało. Tej dygresji nie powinno tutaj być, bo nie powinno być w normalnym państwie tak, aby prawie w miesiąc po rozstrzygnięciu wyborów prezydenckich, dyskutować o tym czy oby z nimi na pewno wszystko było OK! I teraz trwają harce nad urną – zapieczętowaną urną wyborczą…
Pozostawiając politykę politykom, chciałam dziś wrócić do wpisu z 17 marca (TUTAJ) , i razem z Wami zastanowić się, jak to się dzieje, że choć ta cała pszenica jest „do niczego”, to nadal ją jemy. Ba, jemy jej coraz więcej!
Pewna amerykańska dziennikarka, niejaka Gloria Steinem, powiedziała: – „Prawda Cię wyzwoli, ale najpierw Cię wkurzy!” Przypomnijmy – obecna pszenica to twór genetyków z lat 60-70-tych i najbardziej zmieniony genetycznie produkt żywnościowy na ziemi. Wykorzystując metodę splicingu, genetycy wstawiali i usuwali pszeniczne geny, aby uzyskać jak najwyższe plony. Jaki będzie to miało wpływ na ludzkie zdrowie, nie było tematem ich badań, a szkoda…
Sad Romance Ji Pyeong Kwon – sad violin music.mp3
W żywieniu ludzi na całym świecie zasadniczą rolę odgrywają produkty zbożowe. Przeciętny człowiek zjada około kilograma wyrobów zbożowych dziennie, z których 95% stanowi właśnie pszenica. To bardzo dużo. Dlaczego aż tyle i czy jest to zdrowe? Temat jest bardzo rozległy i ma wiele wątków, lecz nawet pobieżnie warto się temu przyjrzeć.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu pszenica była jak najbardziej bezpiecznym zbożem. Później dokonano jej mutacji co uodporniło ją na suszę, grzyby i owady. Zaczęła dawać duże plony, więc stała się zbożem bardzo pożądanym przez rolników. Stała się produktem powszechnie dostępnym na rynku surowców, a tym samym najtańszym, co uczyniło ją bardzo atrakcyjnym składnikiem wielu produktów spożywczych. I stała się remedium na klęskę głodu.
Cóż takiego zawiera pszenica? Średnio (w zależności od gatunku pszenicy) ziarno pszenicy zawiera 12% wody, 70% węglowodanów, 12% białka, 2% tłuszczu, 1,8% witamin i minerałów oraz 2,8% błonnika. Obecna jest również tiamina, ryboflawina, niacyna czyli witaminy z grupy B, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu oraz niewielkie ilości witaminy A. 100 g suchych ziaren pszenicy dostarcza około 320 kcal. Jak widzimy, najwięcej jest węglowodanów stanowiących główny składnik pod względem zawartości ziarna.
WĘGLOWODANY Węglowodany to głównie cukry, ale nie wszystkie są takie same. Dzielą się na proste i złożone, a następnie na bardziej szczegółowe kategorie, w zależności od budowy i stopnia przyswajalności. Proste węglowodany to: monosacharydy (jednocukry, zwane też cukrami prostymi). To najprostsze jednostki budulcowe węglowodanów, takie jak glukoza, fruktoza i galaktoza, pojawiające się w wyniku rozkładu skrobi np. w procesie produkcji mąki. To również disacharydy (dwucukry) – zbudowane z dwóch połączonych ze sobą monosacharydów, np. sacharoza (czyli nasz biały cukier stołowy zbudowany z glukozy i fruktozy), laktoza i maltoza. Natomiast węglowodany złożone to: oligosacharydy (kilkucukry, fruktany), będące pośrednim rodzajem węglowodanów między disacharydami a polisacharydami i zawierające od 3 do 10 cząsteczek monosacharydów, oraz polisacharydy (wielocukry), zbudowane z wielu monosacharydów, np. skrobia, celuloza czy pektyny. Węglowodany można też podzielić na przyswajalne, trawione i wchłaniane przez nasz organizm, w wyniku czego stają się źródłem energii, oraz nieprzyswajalne, niestrawione cukry złożone, polisacharydy, stanowiące część ścian komórkowych roślin. To głównie błonnik pokarmowy, który znajduje się w pszenicy, szczególnie w otrębach (zmielonej zewnętrznej łupinie ziarna, usuwanej podczas wytwarzania mąk. Nie ulega trawieniu przez enzymy ludzkiego przewodu pokarmowego i nie dostarcza energii, ale jest niezbędny dla zdrowego funkcjonowania układu trawiennego. Reguluje perystaltykę jelit, co przyspiesza proces trawienia i zmniejsza ryzyko chorób jelit. Spowalnia wchłanianie cukru do krwi, co pomaga w utrzymaniu stabilnego poziomu cukru i zmniejsza ryzyko cukrzycy. Zwiększa uczucie sytości, co może pomóc w ograniczeniu spożycia kalorii i wspierać kontrolę wagi. Może też pomóc w obniżeniu poziomu cholesterolu, co zmniejsza ryzyko chorób serca. Rozróżnia się błonnik pokarmowy rozpuszczalny (pektyny, gumy i śluzy roślinne), oraz błonnik nierozpuszczalny (celuloza i hemiceluloza). Składnikiem pszenicy, znajdującym się w bielmie środkowym – głównej tkance zapasowej ziarna, jest skrobia. Jest jednym z najczęściej spotykanych węglowodanów w codziennej diecie człowieka. To cukier złożony (polisacharyd), składający się z długich łańcuchów cząsteczek glukozy. Skrobia trawiona przez organizm uwalnia glukozę, która jest wykorzystywana jako źródło energii.
TŁUSZCZE Pszenica zawiera 2-3% tłuszczu. Tłuszcze w ziarnie pszenicy znajdują się głównie w bielmie, w warstwie aleuronowej (zewnętrznej warstwie komórek bielma) oraz w zarodku. To lipidy dzielące się na lipidy wewnętrzne skrobi, lipidy powierzchniowe i lipidy nie skrobiowe. Lipidy w pszenicy stanowią źródło energii i niezbędnych kwasów tłuszczowych. A niezbędne kwasy tłuszczowe to te, których organizm ludzki nie potrafi samodzielnie wytworzyć, a więc muszą być dostarczane z pożywieniem. Związki te stanowią niewielki procent, ale zawierają tłuszcze – olej pszeniczny, czyli olej z kiełków pszenicy, który jest otrzymywany z zarodków ziaren pszenicy. Jest bogatym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). To głównie wielonienasycone omega-3 (kwas α-linolenowy ALA) i omega-6 (kwas linolowy LA). Oba kwasy są ważne dla zdrowia układu sercowo-naczyniowego, mózgu i skóry. Wspierają prawidłowy rozwój, działanie układu odpornościowego i wiele innych funkcji organizmu. Pszenica zawiera również inne tłuszcze, takie jak kwasy jednonienasycone (JNKT), np. kwas oleinowy.
MINERAŁY Ziarno pszenicy jest źródłem różnych minerałów, takich jak żelazo, magnez, wapń, cynk, potas, fosfor i siarka, a także mikroelementów jak mangan i miedź. Te składniki są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu i wpływają na wiele procesów metabolicznych.
INNE ZWIĄZKI Polifenole – są naturalnymi przeciwutleniaczami. To grupa związków chemicznych działających jako antyoksydanty. Neutralizują szkodliwe wolne rodniki w organizmie i chronią komórki przed uszkodzeniami. Są to bioaktywne substancje wykazujące działanie przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, przeciwmiażdżycowe i hipotensyjne. Oktakosanol – jest związkiem chemicznym, występującym w oleju z kiełków pszenicy. Jest to alkohol tłuszczowy, który wspiera sprawność fizyczną, witalność i odporność na stres. Fitosterole (sterole roślinne) – to naturalne substancje roślinne w kiełkach pszenicy i oleju z kiełków, które pomagają obniżyć poziom „złego” cholesterolu LDL. Wysoki poziom cholesterolu to wyższe ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Fitosterole wykazują również działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne, co może pomóc w łagodzeniu stanów zapalnych i chronić przed uszkodzeniami komórek. Fitoestrogeny – związki roślinne o działaniu podobnym do estrogenów. Znajdują się głównie w zewnętrznej warstwie ziarniaków, bogatej w błonnik pokarmowy, oraz w warstwie aleuronowej. Związki te mają działanie prozdrowotne, a ich zawartość jest większa w zewnętrznej warstwie ziarna. Głównymi fitoestrogenami występującymi w pszenicy są lignany wykazujące działanie antyoksydacyjne. Mogą działać podobnie do żeńskich hormonów płciowych. Mają pozytywny wpływ na organizm, zwłaszcza w okresie menopauzy, gdzie łagodzą objawy związane z brakiem estrogenów.
Wydaje się, że wszystko z tym zbożem jest w porządku, ale… I teraz należy powiedzieć o zdrowotnych aspektach dyskwalifikujących pszenicę. To przede wszystkim:
BIAŁKA Gluten stanowi 70 – 75% wszystkich białek ogółem, co oznacza, że w odmianach antycznych jest go nawet więcej niż w pszenicy zwyczajnej. Ale moc glutenu „współczesnego” jest jednak diametralnie inna. W pradawnych odmianach gluten jest dużo słabszy. Jego moc określa się na poziomie 100, podczas gdy we współczesnej pszenicy – 300 (czyli jest 3 razy mocniejszy). Współczesna pszenica zwyczajna, najczęściej uprawiana odmiana, zawiera najwyższe ilości tego białka. Gluten występujący naturalnie nie tylko w pszenicy, ale również w jej odmianach (w orkiszu, samopszy, płaskurce a także w jęczmieniu czy życie), może powodować stany zapalne w jelitach i centralnym układzie nerwowym. U niektórych ludzi może powodować choroby, takie jak celiakia, alergia na gluten i nieceliakalna nadwrażliwość na gluten. Celiakia to choroba autoimmunologiczna, która prowadzi do zaniku kosmków jelita cienkiego, przez co upośledza wchłanianie substancji pokarmowych, jak np. żelaza, wapnia, cynku, selenu, czy witaminy D. Nieleczona celiakia może prowadzić do osteoporozy, zaburzeń psychicznych, zmniejszenia płodności, i nowotworów układu pokarmowego. Nieceliakalna nadwrażliwość na gluten (NCGS) to reakcja organizmu na gluten, która może objawiać się po kilku godzinach lub dniach od spożycia glutenu. Alergia na gluten to reakcja organizmu na gluten, która może pojawić się niemal od razu po spożyciu glutenu i może wywoływać wzdęcia, bóle brzucha, zaparcia, biegunki, a także zmęczenie. Może wystąpić także ataksja glutenowa – rzadka choroba, która objawia się deficytami neurologicznymi (zmęczenie, bóle stawów, drętwienie kończyn), oraz choroba Duhringa (zapalenie opryszczkowate skóry). Nietolerancja glutenu to stany zapalne całego organizmu i migreny pokarmowe. Gluten składa się z dwóch głównych rodzajów białek: gluteniny i gliadyny, tak ważnych dla właściwości technologicznych mąki i wypieków. W wyniku trawienia gliadyny powstają egzorfiny, związki budową przypominające morfinę i działają jak narkotyki. To one nasilają apetyt, wywołują napady głodu, uzależniają od jedzenia chleba i innych wypieków. Gliadyny mogą także pogłębiać lub nawet powodować objawy dziecięcej choroby ADHD, depresji czy schizofrenii. Oprócz białek glutenowych w pszenicy występują również białka nieglutenowe – stanowią 20% białek ziarna pszenicy (10% to albuminy, 10% to globuliny). Albuminy w pszenicy obejmują między innymi inhibitory trypsyny i amylazy, mogące wpływać na trawienie. Globuliny również działają immunogennie i prawdopodobnie mają związek z patogenezą cukrzycy typu 1. Obydwa białka charakteryzują się dużą odpornością na trawienie, więc u wrażliwych osób mogą sprzyjać stanom zapalnym jelit i zaburzać ich funkcjonowanie. Ziarno pszenicy zawiera również białka lektyny, które mogą wiązać się z komórkami układu pokarmowego i wpływać na ich działanie. Najlepiej poznaną z nich jest aglutynina zarodka (kiełków) pszenicy (WGA), które działają jak naturalne pestycydy, chroniąc pszenicę przed owadami, drożdżami i bakteriami. Są oporne na działanie enzymów trawiennych, więc w naszym organizmie nie podlegają trawieniu. Mogą powodować efekty prozapalne i zwiększać nieszczelność jelitową. Przyczepiają się do komórek jelita zwiększając ich przepuszczalność (podobnie jak gluten), w wyniku czego substancje pokarmowe przedostają się do krwiobiegu i wywołują odpowiedź immunologiczną. Taka sytuacja może prowadzić do dezorientacji układu odpornościowego i ostatecznie chorób autoimmunologicznych np. choroby Hashimoto, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego czy reumatoidalnego zapalenia stawów. Lektyny mogą wpływać na podwzgórze i układ limbiczny, co w konsekwencji może prowadzić do zaburzeń w regulacji apetytu, pobudzając apetyt i wywołując napady głodu. W pszenicy występują również inhibitory, czyli związki chemiczne, które hamują pewne procesy w roślinie jak choćby wzrost czy metabolizm. Mogą to być naturalne związki występujące w ziarnie pszenicy lub syntetyczne substancje stosowane w uprawie. Naturalne inhibitory w ziarnie pszenicy stanowiące wewnętrzną ochronę roślin przed szkodnikami to inhibitory amylazy i trypsyny – białka, które mogą zmniejszać przyswajanie składników odżywczych przez organizm oraz inhibitory alfa-amylaz zmniejszające aktywność enzymów rozkładających skrobię. Może to prowadzić do zmniejszenia szybkości wchłaniania cukrów, co z kolei wpływa na poziom glukozy we krwi.
To wszystko dyskwalifikuje dzisiejszą pszenicę.

A co spowoduje odstawienie pszenicy?
– zmniejszenie apetytu – przez wysoki indeks glikemicznym pszenica nie daje długotrwałego uczucia sytości, przyczyniając się do gwałtownych napadów głodu – za dwie godziny od jej spożycia znów szukamy czegoś do przegryzienia. Po wykluczeniu pszenicy nie będzie tych problemów.
– schudnięcie – 0soby, które przestały jeść produkty z pszenicy, chudły średnio od 11-12 kg w ciągu 6 miesięcy.
– obniżenie poziomu cukru we krwi – pszenica, zwłaszcza białe pieczywo pszenne, ma wysoki indeks glikemiczny, co oznacza, że szybko uwalnia glukozę do krwiobiegu.
– zmniejszenie bólu stawów – gluten, białko znajdujące się w pszenicy, może przyczyniać się do stanów zapalnych w organizmie, co może manifestować się jako ból stawów.
– zmniejszenie objawów niedoczynności tarczycy i Hashimoto – gluten pogarsza stan zapalny tarczycy.
– koniec obsesji na punkcie jedzenia – gliadyna, jeden ze składników glutenu w ludzkim organizmie jest rozkładana na egzorfiny, związki która działają podobnie do narkotyków. Ich spożywanie prowadzi do napadów głodu, zwiększa apetyt, co w efekcie uzależnia od jedzenia chleba i innych produktów, w których składzie znajduje się pszenica.
– obniżenie ciśnienia tętniczego – gluten może wywołać objawy, które pośrednio wpływają na ciśnienie krwi, takie jak wzdęcia, bóle brzucha i zmęczenie.
– obniżenie stężenia trójglicerydów – pszenica zawiera skrobię amylopektynę, która w organizmie rozkładana jest na cukier prosty – glukozę która podwyższa poziom trójglicerydów.
– zwiększenie energii i zmniejszenie niepokoju – szybkie trawienie i wchłanianie węglowodanów z pszenicy prowadzi do skoku poziomu cukru, a następnie gwałtownego spadku, co może wywoływać uczucie zmęczenia, nerwowość i niepokój.
– poprawę jakości snu – gluten z pszenicy może negatywnie wpływać na jakość snu zwłaszcza u osób z celiakią lub nadwrażliwością na gluten, powodując uczucie dyskomfortu i zaburzenia snu, pogarszając ich ogólne samopoczucie.
– zmniejszenie objawów depresji – gliadyny z glutenu mogą pogłębiać lub nawet powodować objawy dziecięcej choroby ADHD, depresji czy schizofrenii.
Niestety, nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że to co jemy, wpływa na to, co i jak myślimy. Dieta ma ogromny wpływ na funkcjonowanie mózgu, nasze samopoczucie a wreszcie – zdrowie całego organizmu. W tym przede wszystkim – mózgu. Zdrowie zaczyna się od wiedzy, a edukacja żywieniowa jest kluczem do zdrowia.

VINCENT VAN GOGH Pole pszenicy z cyprysami. Płótno
Pola tego zboża towarzyszyły dziełom artysty przez całe jego życie. Jak pisał sam van Gogh, w swoich obrazach z polami pszenicy widział dla siebie i innych ludzi szansę odnalezienia poczucia spokoju i sensu życia. Czy my kiedyś ponownie tego doświadczymy?
Źródło: https://pl.wikipedia.org/;