Chłopak, który chcąc pomóc sobie, zrewolucjonizował życie innych, czyli … Louis Braille

Czwartek, 4 stycznia 2018 – Światowy Dzień Braille’a

 

Światowy Dzień Braille’a

 

Dzisiaj, czyli 4 stycznia 1809 roku we Francji, urodził się Louis Braille, twórca alfabetu dla niewidomych.

Był najmłodszym synem Simona-Rene rymarza, wytwarzającego siodła i uprzęże. Młody Louis dużo czasu spędzał w warsztacie, przypatrując się jak ojciec pracuje. Aż zdarzyło się nieszczęście – skaleczył się w oko. Doszło do infekcji, która przeniosła się i na drugie oko, skutkiem czego Louis stał się niewidomy.

Rodzina otaczała go wielką troską. Pomagano mu poznawać świat innymi zmysłami, starano się, aby nie utracił radości życia. Dużą rolę odegrał również miejscowy duszpasterz dzięki którego staraniom udało się posłać chłopca do szkoły gminnej. Tam dały znać o sobie pierwsze ślady geniuszu młodzieńca. Mimo kalectwa, dzięki nadzwyczajnej pamięci i inteligencji przerobił ten sam program, co jego rówieśnicy.

Ale dalsza edukacja Louisa stanęła pod znakiem zapytania kiedy rodziny nie było stać na opłacenie internatu. Po raz kolejny pomocny okazał się wspominany duszpasterz, a także zachwyceni geniuszem chłopca nauczyciele. Udało się uzyskać stypendium, za które  pojechał na studia do Paryża, aby kontynuować edukację w królewskim Instytucie Młodych Niewidomych.

W nowej szkole 10 letni Louis miał możliwość po raz pierwszy zetknąć się z dotychczasowymi dokonaniami związanymi z alfabetem dla niewidomych. Instytut wyposażony był w ogromne księgi, w których tekst był pisany dużą, wypukłą czcionką. W ten sposób, dzięki dotykowi uczniowie mogli czytać. Wadą tego systemu był rozmiar książek – potrzeba było dużo miejsca na stronie, aby zmieścić zdania. Ponadto system nie przewidywał nauki pisania. Litery wytłaczane były w specjalnej prasie.

Niesłychanie ważnym momentem w życiu Louisa Braille’a były zajęcia na drugim roku nauki w Instytucie. Na jednej z lekcji, którą prowadził prowadził emerytowany kapitan Charles Barbiera de la Serre, zaprezentowano uczniom alfabet używany przez wojska francuskie do przekazywania rozkazów w ciemności. Lekcja z kapitanem dogłębnie poruszyła wyobraźnię młodzieńca. Zaczął zgłębiać tajniki sonografii. Coraz częściej można było go spotkać dziurawiącego karton rylcem, w poszukiwaniu pisma doskonałego. W młodzieńczej głowie powoli rodził się pomysł, mający w przyszłości zrewolucjonizować życie niewidomych.

Nie mając jeszcze 16 lat Louis Braille ukończył swoje dzieło. Opierając się na wojskowym piśmie nocnym opracował swój własny system. Udało mu się zdobyć zgodę na wypróbowanie wynalazku z szkole. Efekt był oszałamiający. Uczniowie byli zachwyceni prostotą, z jaką można opanować pismo.

Po zakończeniu nauki Braille został profesorem w Instytucie Młodych Niewidomych, a jego koncepcja stała się powszechnie obowiązującą w szkole. Stamtąd rozpowszechniała się na kolejne uczelnie, zataczając coraz szersze kręgi, aż w końcu stając się najpopularniejszą metodą czytania dla niewidomych.

Louiss Braille zmarł w wieku 43 lat po tym jak zachorował na gruźlicę. W ówczesnych czasach była to choroba nieuleczalna. Ciało geniusza pochowano najpierw na malutkim cmentarzu w miejscowości rodzinnej. Z okazji setnej rocznicy śmierci przeniesiono je do francuskiego Panteonu w Paryżu.

Wynalazek Braille’a jest osiągnięciem nie do przecenienia. Nam, osobom widzącym, trudno jest nawet wyobrazić sobie, jaki może być świat, w którym istnieje tylko dźwięk i zapach, a brakuje obrazu. Trudne życie samego Braille’a na pewno przyczyniło się do jego prac nad alfabetem. Chcąc pomóc sobie, pomógł całemu światu.

Przez prawie 200 lat po stworzeniu alfabetu przez Louisa Brailla nikt nie zdołał stworzyć systemu lepszego. Dokładnie dziś, 4 stycznia, mija 198 lat, od kiedy w małej podparyskiej miejscowości narodził się chłopiec, którego życie miało pokazać, że można zmieniać świat.

 

Źródło:      http://strefamlodych.pl;   https://bs.net.pl;  http://www.talentowisko.pl

Dodaj komentarz