Wtorek, 5 lutego – Światowy Dzień Nutelli, minęło 500 lat od narodzin Tintoretto
Urodzili się:
(1930) Kalina Jędrusik – polska aktorka teatralna i filmowa, piosenkarka i artystka kabaretowa
Światowy Dzień Nutelli
Za ten czekoladowy przysmak z orzechów laskowych, czekolady, cukru i oleju niejeden dałby się pokroić.
Święto to opisałam (TUTAJ) .
A dzisiaj?
***
Dzisiaj jest wyjątkowy rok dla sztuki: minęło 500 lat od narodzin Tintoretto! Fakt ten zasługuje na właściwą celebrację zarówno dla sztuki starożytnej, jak i współczesnej. Jacobo Tintoretto był jednym z najważniejszych artystów późnego włoskiego renesansu, a jego twórczość była owocna w ciągu wieków, pozostawiając ślady we współczesnej sztuce.
Właściwie Jacopo Robusti vel Jacopo Comin to włoski malarz i rysownik okresu manieryzmu, jeden z głównych przedstawicieli szkoły weneckiej XVI wieku.
Mistrz biznesu i sztuki, czyli 500. urodziny Tintoretta!
***
5 lutego 1930 w Gnaszynie, przyszła na świat
Kalina Jędrusik – polska aktorka teatralna i filmowa, piosenkarka i artystka kabaretowa
Kalina Jędrusik urodziła się w Częstochowie i tam kończyła liceum ogólnokształcące a w 1953 studia w Państwowej Wyższej Szkole Aktorskiej w Krakowie. W tym samym roku debiutowała na scenie gdańskiego Teatru Wybrzeże. Potem grała w teatrach warszawskich: w Teatrze Narodowym, Teatrze Współczesnym i Teatrze Komedia, Studenckim Teatrze Satyryków, Teatrze Rozmaitości i Teatrze Polskim. Występowała w rolach dramatycznych i charakterystycznych.
Przez jednych była kochana i podziwiana, przez innych nienawidzona. Za to chyba nikomu nie była obojętna. W wielu rolach teatralnych i telewizyjnych udowodniła swój talent aktorski. Ogromną popularność przyniósł Kalinie Jędrusik udział w programach telewizyjnych Kabaretu Starszych Panów.
Cała jej działalność sceniczna i telewizyjna oparta była na talencie, ale także na wizerunku rozwiązłej femme fatale, jaki sama wykreowała i który potrafiła konsekwentnie budować wbrew obowiązującym wówczas standardom.
Kalina Jędrusik – Mój pierwszy bal
Była prawdziwą celebrytką swoich czasów. I nie brakowało jej talentu. Grała u największych polskich reżyserów: Tadeusza Chmielewskiego („Ewa chce spać”), Krzysztofa Kieślowskiego („Podwójne życie Weroniki”), Wojciecha Jerzego Hasa („Lalka”), Kazimierza Kutza („Upał”), czy Andrzeja Wajdy („Ziemia obiecana”). Rola Joanny w „Lekarstwie na miłość” Jana Batorego, przyniosła jej ogromną popularność i rzesze wiernych fanów. Teraz historia jej barwnego życia zostanie przeniesiona na duży ekran. Zdjęcia zaczęto kręcić już w połowie 2018 roku.
„Jesienna dziewczyna” będzie biograficzną opowieścią o Kalinie Jędrusik.
Film opowie o kilku miesiącach z życia Jędrusik w 1963 roku, kiedy to jej występ (z baaardzo głębokim dekoltem) na transmitowanej w TVP Barbórce miał tak rozeźlić towarzysza Gomułkę, że nie tylko cisnął kapciem w telewizor, ale i postarał się, by już więcej na jego ekranie nieskromnej Jędrusik nie zobaczyć.
Szefowie telewizji wezwali niesubordynowaną diwę na rozmowę o tym, co przystoi, a co nie, i już już wydawało się, że ją złamali, bo podczas kolejnego występu na żywo Kalina pojawiła się ubrana od stóp do głów. Zaśpiewała, ukłoniła się… a gdy odwróciła się plecami, oczom widzów ukazał się dekolt po same pośladki.
Podobno Jędrusik na studiach (a na roku byli z nią Cybulski i Kobiela) uchodziła za ostatnią orędowniczkę staroświeckich zasad.
Wszystko zmieniło się, gdy tuż po obronie dyplomu (1953 r.) dostała angaż do gdańskiego Teatru Wybrzeże, gdzie kierownikiem literackim był Stanisław Dygat.
Na sztuki z Kaliną chodził po kilkanaście razy, potem czekał pod garderobą z bukietem róż. Jędrusik udawała niewzruszoną, ale to ona pokochała Dygata pierwsza. Zdając na wydział aktorski, zaprezentowała fragment swojego ukochanego „Jeziora Bodeńskiego”.
Dygat mówił o Kalinie „moja żona”, zanim uzyskał rozwód z Władysławą Nawrocką, aktorką, z którą miał córkę Magdę. Zakochany w amerykańskim kinie Dygat ulepił z Kaliny „polską Marilyn”. Sam miał być jak Arthur Miller. I udało się.
Według Kazimierza Kutza „Kalina to jego najlepiej napisana postać”. Niestety, nie mogli mieć dzieci. Zresztą pieluchy nie do końca pasowały do ich ekscentrycznego domu. Wystarczająco dużo zachodu było już z samym Dygatem, skrzętnie pielęgnującym swoje hipochondrie i paranoje, oraz z tłumem artystycznych znajomych przelewającym się przez ich mieszkanie dniami i nocami.
Kalina niczym włoska mamma zawsze miała dla nich postawiony na gazie gar spaghetti. Spacerowała w rozchylonym szlafroku. Dygat o dwudziestej trzeciej znikał w swoim pokoju po zażyciu pigułek nasennych, a ona… No cóż, prowadzili związek otwarty.
„Gdyby ona była panienką na poczcie przyklejającą znaczki, to być może nie byłyby jej potrzebne takie fascynacje” – mówił Dygat. „Kalina jest wielką aktorką i potrzebne jej są niezwykłe, cudowne momenty. Ona kocha cudowne przeżywanie i proszę nie wtrącać się do naszego małżeństwa”.
Miała swoją manierę i wielu uważało, że niepotrzebnie robi z siebie wampa. Obsadzano ją stereotypowo. Nawet Wajda w „Ziemi Obiecanej” miał dla niej tylko rolę wcielenia przesadzonej kobiecości. Dopiero „Starsi Panowie” wydobyli z niej coś lirycznego.
Rozmowa z uśmiechem Kalina Jędrusik.flv
W lutym 1978, czyli parę miesięcy przed tą rozmową, zmarł Stanisław Dygat…
Czas nie obszedł się z nią łaskawie. Po śmierci Dygata po raz pierwszy była sama. Przytyła, zagryzając pączkami swą samotność, którą miały ukoić ukochane koty. I ta miłość ją zabiła. Mimo ostrzeżeń lekarzy martwiących się jej płucami nie chciała pozbyć się zwierząt.
7 sierpnia 1991 r. udusiła się w ataku astmy oskrzelowej spowodowanej alergią na sierść.
Kochały się w niej miliony, umierała w samotności otoczona kotami. Miała 61 lat.
„Kalina kochała mężczyzn, kochała zwierzęta, po śmierci będzie kochała Pana Boga. Tylko jak On to wytrzyma…”.
Kalina Jędrusik – Ja nie chcę spać
Źródło: https://pl.wikipedia.org; tytułowy cytat: http://www.sofijon.pl; końcowy cytat: Agnieszka Osiecka i Maja Komorowska; https://www.pomponik.pl;