Mieć syna i zapewnić ciągłość rodu, czyli … Henryk VIII najbardziej znany i najbardziej kontrowersyjny wśród królów Anglii

Wtorek, 11 czerwca

Wydarzyło się:

(1509)  Król Anglii Henryk VIII Tudor poślubił Katarzynę Aragońską

 

Dzisiejszy dzień jest nietypowym z tej racji, że nie przypisano mu ani jednego święta nietypowego. Ale istnieją przecież jeszcze różne ciekawe wydarzenia historyczne.   🙂

***

Jeżeli ktoś z Was nie czytał moich wcześniejszych wpisów o Henryku VIII i jego żonach – serdecznie zapraszam do zapoznania się z losami 3 pierwszych spośród całej szóstki nieszczęśnic. Wpisy znajdziecie  (TUTAJ)  ,   (TUTAJ)   i    (TUTAJ)  .

Dzisiaj wracam do pierwszej żony króla, bowiem to właśnie 11 czerwca 1509

Król Anglii Henryk VIII Tudor poślubił Katarzynę Aragońską

Katarzyna Aragońska (1485-1536) wychodząc za mąż za Henryka VIII (1491-1547) faktycznie była wdową po zmarłym starszym bracie króla – księciu Kornwalii i Walii, Arturze Tudor. Do końca życia utrzymywała, iż z powodu słabości Artura małżeństwo nie zostało skonsumowane.

Małżeństwo z Henrykiem było możliwe tylko dzięki dyspensie papieskiej, gdyż prawo kanoniczne zakazywało małżeństwa z wdową po bracie. Ponieważ małżeństwo ( jak twierdziła Katarzyna) nie zostało skonsumowane,  siedem lat po śmierci Artura, 11 czerwca 1509, młodszy brat – Henryk VIII mógł pojąć ją za żonę. Miała wtedy 24 lata, Henryk 18.

31 stycznia 1510 Katarzyna poroniła córkę. Pierwszy syn, Henryk Tudor, książę Kornwalii, urodził się w Nowym Roku 1511, ale zmarł po 2 miesiącach 23 lutego 1511. W 1513 Katarzyna była kolejny raz w ciąży, ale zaraz po powrocie Henryka z Francji znowu poroniła syna. W grudniu 1514 urodziła syna, któremu dano na imię Henryk, ale wkrótce umarł. 18 lutego 1516 urodziła zdrową córeczkę i było to jedyne ich dziecko, które dożyło dorosłości – księżniczka Maria, późniejsza królowa Maria I Tudor. Trzy dni później Maria została uroczyście ochrzczona w kościele franciszkanów. W 1518 Katarzyna zaszła w ciążę po raz ostatni. 10 listopada urodziła córkę, ale dziecko było słabe i wkrótce umarło. W sumie Katarzyna była w ciąży przynajmniej sześć razy, z tego dwa razy poroniła, trzy razy urodziła dzieci, które wkrótce zmarły, i raz urodziła zdrową córkę.

Z czasem rosło zainteresowanie Katarzyny sprawami religii i nauki. Pogłębiała swoją wiedzę i zapewniała córce najlepszą edukację. To głównie dzięki Katarzynie w Anglii stało się modne kształcenie córek. Wspomagała finansowo szkoły. A Henryk poza sprawami państwa był najbardziej zainteresowany posiadaniem potomka męskiego, który byłby ostateczną legitymizacją dynastii Tudorów. Wciąż żyli przedstawiciele dynastii Plantagenetów, którzy mieli przynajmniej tak samo dobre prawo do tronu. I nawet jeśli nie występowali z roszczeniami, mogli się do nich odwołać wrogowie Tudorów.

 

PODMIOT: Historia, Katarzyna Aragońska

W 1524 było już pewne, że Henryk nie doczeka się męskiego potomka z Katarzyną. Przestali spędzać razem noce.

W 1523 roku zaczął się romans Henryka z Marią Boleyn, damą dworu Katarzyny, starszą siostrą Anny Boleyn. Maria urodziła mu dwoje dzieci – córkę i syna, ale i ten romans szybko się zakończył w 1525 roku, gdyż Henryk zakochał się w jej młodszej siostrze – Annie.

W 1525 zaczął się romans Henryka z Anną Boleyn, damą dworu Katarzyny, młodszą od niej o 16 lat. Wtedy to Henryk zaczął żywić przekonanie, że jego małżeństwo było przeklęte i dlatego bezdzietne. Szukał potwierdzenia w Biblii i zaczął publicznie wyrażać wątpliwości co do legalności swojego małżeństwa. Rozpoczęła się długa droga do stwierdzenia nieważności małżeństwa z Katarzyną, które było przeszkodą w osiągnięciu najważniejszego celu Henryka – posiadaniu legalnego potomka męskiego. Tylko to zapewniało trwałość dynastii i chroniło Anglię przed kolejną wojną domową.

W 1531 Katarzyna została odesłana z dworu, a jej komnaty zostały przekazane Annie Boleyn.

Katarzyna umarła 7 stycznia 1536. Następnego dnia wiadomość o jej śmierci dotarła do króla.  Katarzyna została pochowana w katedrze w Peterborough z ceremonią przynależną księżnej-wdowie. Henryk nie uczestniczył w pogrzebie, bo ówczesny obyczaj zakazywał obecności króla na pogrzebach. Nie pozwolił także Marii (jedynemu dziecku z tego małżeństwa) przyjechać na pogrzeb matki.

1 KATARZYNA ARAGOŃSKA

W dzień jej pogrzebu Anna Boleyn weszła do komnaty, w której był Henryk, i na jego kolanach zobaczyła jego kolejną miłość – Jane Seymour. Pod wpływem szoku poroniła syna.

*

W tamtych czasach o niepłodność albo niemożność urodzenia dziedzica zawsze oskarżano kobiety. Przewrażliwiony na punkcie posiadania męskiego potomka Henryk VIII zmieniał żony w nadziei, że któraś w końcu urodzi syna, i nie dopuszczał myśli, że to on może być odpowiedzialny za ich poronienia.

Jak mogło być w tym właśnie przypadku?

Według bioarcheologa Catriny Banks Whitley z Southern Methodist University i antropolog Kyry Kramer prawdopodobnie wszystkiemu winna była przypadłość genetyczna króla, która może wywołać zmiany w zachowaniu i liczne poronienia u partnerek. Jak twierdzą badaczki na łamach „The Historical Journal”, Henryk VIII cierpiał na rzadką chorobę genetyczną, określaną mianem zespołu McLeoda, zaburzenie charakterystyczne dla osób posiadających antygen Kell, i że doświadczył większości jej objawów.

Choroba ta ujawnia się między trzydziestym a czterdziestym rokiem życia, atakując układ nerwowy (wywołuje zapalenie nerwów obwodowych), krew (powoduje niedokrwistość) oraz mięśnie, w tym serce (kardiomiopatia), w związku z czym dotknięta nią osoba cierpi na niedowłady kończyn, tiki nerwowe (drgawki) i demencję oraz zmiany osobowości, a to z kolei może tłumaczyć przemianę fizyczną i psychiczną, jaka nastąpiła u oświeconego króla po przekroczeniu przez niego czterdziestki.

W drugiej połowie życia ten oświecony renesansowy władca przeobraził się w nieobliczalnego paranoika, który pod byle pretekstem zaczął skazywać na śmierć lojalnych dotychczas przyjaciół i stronników. A kiedy w 1533 roku, mając 42 lata, zerwał z papiestwem i ogłosił się głową powołanego przez siebie Kościoła anglikańskiego, do woli mógł odsuwać kolejne żony – Annę Boleyn i Katarzynę Howard skazał na śmierć, a z Anną Kliwijską rozwiódł się po pół roku. Natomiast o fizycznych dolegliwościach, związanych z zespołem McLeoda, mogą świadczyć problemy króla z poruszaniem się – u schyłku życia (w chwili śmierci miał tylko 56 lat) przestał chodzić, do czego mogła przyczynić się charakterystyczna dla tej przypadłości atrofia mięśni kończyn dolnych.

Ponadto wspomniana choroba mogła powodować poronienia, jakich często doświadczały żony Henryka VIII. Zespół McLeoda powoduje bowiem wytwarzanie białka, antygenu Kell, na powierzchni czerwonych ciałek krwi. Antygen sam w sobie nie jest niebezpieczny, lecz w przypadku ciąży może wywołać konflikt serologiczny – jeśli potomkowie dziedziczą antygen Kell po ojcu, organizm matki stara się go zniszczyć. Zazwyczaj (choć nie zawsze) nie dzieje się to przy pierwszej ciąży, ale już podczas następnej kobiecy organizm produkuje przeciwciała przeciwko antygenowi obecnego we krwi płodu, co prowadzi do jego deformacji lub chorób i skutkuje poronieniem bądź śmiercią noworodka niedługo po porodzie.

Aby udowodnić swoją teorię, badaczki wzięły pod lupę losy członków rodziny Henryka VIII. Szukając drogi przekazywania genu Kell-pozytywnego, przyjrzały się kobietom od Jacquetty Luksemburskiej, prababki króla ze strony matki. Analiza problemów reprodukcyjnych u męskich potomków Jacquetty ma dowodzić obecności fenotypu Kell w rodzinie.

Hipoteza Whitley i Kramer nie jest jedną teorią na temat poronień partnerek Henryka VIII, choć dodatkowym jej potwierdzeniem są pozostałe objawy zespołu McLeoda.

Czy kiedykolwiek uda się dociec prawdy?

Niestety, prawda zostałaby wyjaśniona tylko w przypadku możliwości zbadania DNA Henryka, pobranego w wyniku ekshumacji – co raczej nie wchodzi w rachubę.

 

Śmierć Henryka VII    –  21.IV.1509 r.

 

 

Źródło:   https://pl.wikipedia.org;   http://www.anne-boleyn.com;    http://astrahistoria.pl;

Dodaj komentarz