Niedziela, 4 kwietnia 2021
Wielkanoc (Niedziela Wielkanocna, Wielka Niedziela lub Zmartwychwstanie Pańskie), to najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie celebrujące misterium paschalne Jezusa Chrystusa: jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie, obchodzone przez Kościoły chrześcijańskie. W czasie Wielkanocy wypełnia się najważniejsza tajemnica naszej wiary i stąd tak wielka waga tych świąt.
Poprzedzający Wielkanoc tydzień, stanowiący okres wspominania najważniejszych dla wiary chrześcijańskiej wydarzeń, nazywany jest Wielkim Tygodniem. To uroczysty czas upamiętniający ostatnie dni Chrystusa, przygotowujący do największego święta chrześcijan – Zmartwychwstania Pańskiego.
Czas Wielkiego Tygodnia rozpoczyna Niedziela Palmowa. Święto zostało ustanowione na pamiątkę przybycia Chrystusa do Jerozolimy. Rozpoczyna okres przygotowania duchowego do świąt, będącego wyciszeniem, skupieniem i przeżywaniem męki Chrystusa. W Niedzielę Palmową święci się palmy wielkanocne.
Tradycję wykonywania palm zapoczątkował Kościół francuski. W Polsce święcenie własnoręcznie wykonanych palm w rozbudowanej formie zachowało się na Kurpiach i w Małopolsce. Poza Polską zwyczaj ten przetrwał w południowych Niemczech oraz w Austrii. Palmy w Polsce osiągają wysokość od kilkunastu centymetrów do kilkudziesięciu metrów, zbudowane są z różnych materiałów z rozmaitymi elementami dekoracyjnymi. Najbardziej charakterystyczne palmy, to:
- palma wileńska (spopularyzowana przez Cepelię), z różnych rodzajów traw i drobnych kwiatów, suszonych i barwionych na różne kolory ciasno owiniętych wokół kijka;
- palma kurpiowska z bibułowych ręcznie wykonywanych kwiatów, przymocowanych do pręta oplecionego borówką, jałowcem czy bukszpanem;
- palma z południa Polski to kilkunastometrowe pręty wierzbowe, wiklinowe albo leszczynowe przewiązane rytmicznie szpagatem lub rzemieniem mające na górze czub ze sztucznych kolorowych kwiatów, bazi i bukszpanu z doczepionymi kolorowymi wstążkami.
Wśród zwyczajów i przesądów związanych z palemkami, można wyróżnić takie jak to, że połknięcie bazi z poświęconej palmy miało zagwarantować brak bólu głowy i chorób gardła. Pierwotnie mógł być to zabieg magiczny zapewniający płodność. Palemki zatykano za świętym obrazem w domu, a zimą spalano, by popiołu użyć następnie w czasie Środy Popielcowej.
Tradycją Niedzieli Palmowej była również procesja z Jezuskiem Palmowym, zwany też Lipowym lub Dębowym na Osiołku Palmowym. W ten sposób odtwarzano triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy, gdy ludzie witali go rzucanymi mu pod nogi płaszczami i gałązkami palmy oraz słowami Hosanna.
Poniedziałek, wtorek i środa Wielkiego Tygodnia są dniami w sposób szczególny poświęconymi pojednaniu. Był to też czas wielkich porządków, przyozdabiania domów, które jednak należało zakończyć najpóźniej we wtorek.
Kościół te dni traktuje jako uprzywilejowane i nie dopuszcza w Wielkim Tygodniu żadnych świąt. Od Wielkiego Poniedziałku do Wielkiej Środy włącznie, Pan Jezus dzień spędzał w Jerozolimie gdzie nauczał w świątyni, a nocował w domu Łazarza.
Niedziela Wielkanocna rozpoczynając się już w sobotę po zapadnięciu zmroku, jest również ostatnim dniem Triduum Paschalnego, liczonego według kalendarza żydowskiego od wieczoru Wielkiego Czwartku do wieczornych nieszporów w Niedzielę. Świętowanie Wielkanocy rozciąga się na kolejne osiem dni – oktawę wielkanocną, a szerzej – na cały Okres wielkanocny, trwający 50 dni, a którego zakończeniem jest dzień pięćdziesiątnicy – Niedziela Zesłania Ducha Świętego.
Wielkanoc jest dla chrześcijan świętem niezwykle radosnym, bo ustanowionym na pamiątkę zwycięstwa życia nad śmiercią. Dodatkowo dzień zmartwychwstania jest obchodzony wiosną, kiedy przyroda budzi się do życia. Dlatego też symbole wielkanocne są ściśle związane z życiem, odrodzeniem, zdrowiem, oczyszczeniem.
Do XVIII wieku msze rezurekcyjne (zmartwychwstania) odprawiane były o północy, a potem świętowano już rezurekcję rano. Zapowiada ją uroczyste bicie w dzwony, głoszące, że Chrystus zmartwychwstał. W polskim zwyczaju, po porannej rezurekcji rodzina zasiada do uroczystego śniadania wielkanocnego, które rozpoczyna się składaniem życzeń i dzieleniem się święconką z koszyczka.
Koszyk jest kluczowym symbolem wielkanocnym. Dobór pokarmów w święconce nie jest przypadkowy, każdy z nich oznacza coś innego, a symbolika ta została zaakceptowana zarówno przez tradycję chrześcijańską, jak i ludową. Koszyk wielkanocny powinien być zrobiony z wikliny bądź słomy – materiałów pochodzących z ziemi, symbolizującej płodność. W nim to, na białej serwetce, umieszcza się następujące pokarmy:
- jaja (symbol odradzającego się życia i zwycięstwa nad śmiercią) w postaci kolorowych pisanek czy kraszanek. W zależności od techniki zdobienia, kolorowe świąteczne jajka nazywa się drapankami, kraszankami, pisankami, oklejankami, nalepiankami i ażurkami czyli pisankami ażurowymi. W okolicach Koźla na Śląsku Opolskim, pisanki wypiekano z ciasta piernikowego i przyozdabiano lukrem,
- baranek (symbolizujący zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa), dawniej formowany z masła lub ciasta w specjalnych formach, później cukrowy i z chorągiewką z napisem Alleluja lub z czekolady,
- sól (minerał życiodajny) miała chronić przed zepsuciem,
- chleb, jako niezbędny do życia (symbolizuje ciało Chrystusa),
- wędliny (oznaczające dostatek), zapewniają życie i płodność,
- chrzan (symbol tężyzny fizycznej),
- ser (symbolizujący przyjaźń, zawartą między człowiekiem a przyrodą),
- pieprz (symbolizują oczyszczenie, prawdę i życie w prostocie),
- babka wielkanocna, mazurki czy inne ciasta świąteczne i pascha.
Koszyczek powinien być przystrojony gałązkami bukszpanu lub borowiny. Stoły należy zdobić bukietami z bazi i pierwszych wiosennych kwiatów. W niektórych regionach, np. na Śląsku, rodzice chowali w domu lub w ogrodzie koszyczki ze słodyczami, prezenty od wielkanocnego zajączka, na poszukiwanie których wyruszały dzieci. Zwyczaj ten obecnie rozpowszechnił się w formie obdarowywania się w tym dniu drobnymi upominkami, tzw. zajączkami. Zajączek już od starożytności był związany z płodnością, odrodzeniem i przyrodą.
Drugim dniem świąt Wielkanocy jest Poniedziałek Wielkanocny, zwany też lanym poniedziałkiem. W polskiej tradycji tego dnia polewa się dla żartów wodą inne osoby. Żeby uchronić się przed oblaniem wodą, kobiety obdarowywały mężczyzn kolorowymi pisankami. Polewanie wodą nawiązuje do dawnych praktyk pogańskich, łączących się z symbolicznym budzeniem się przyrody do życia i co roku odnawialnej zdolności ziemi do rodzenia. Do dziś zwyczaj kropienia wodą święconą pól w poniedziałkowy ranek przez gospodarzy jest spotykany we wsiach na południu Polski. Tradycją Poniedziałku Wielkanocnego na wsiach było (i jest do dzisiaj w niektórych regionach południowej Polski) robienie psikusów sąsiadom. Zamieniano bramy, na dachach umieszczano narzędzia rolnicze, chowano wiadra na wodę. Popularny niegdyś był też zwyczaj chodzenia z kurkiem po dyngusie – na wózku dyngusowym wożono koguta (z czasem zastąpionego figurą glinianą), który był symbolem urodzaju.
W polskiej tradycji ludowej Poniedziałek Wielkanocny znany jest też jako śmigus-dyngus. W przeszłości obchodzono jeszcze lany wtorek, kiedy to panny na wydaniu oblewały chłopców. Obrzęd pokrapiania jest przyczynkiem do kojarzenia par i wstępowania w związki małżeńskie. Woda jest symbolem życia i oczyszczenia. Pokrapia się przede wszystkim młodą kobietę. Młody człowiek nie może (w przeszłości nigdy się tego nie robiło) pokropić starszą osobę, kobietę czy mężczyznę. Jeżeli starsi się oblewają to tylko nawzajem.
W tym momencie chciałam przypomnieć, że oblewanie kogoś, kto tego nie chce, może skończyć się mandatem w wysokości 500 zł a nawet karą roku pozbawienia wolności. Polewanie przechodniów, samochodów czy autobusów jest traktowane jako wykroczenie. Oblanie może stanowić także naruszenie nietykalności osobistej.
Na zakończenie dzisiejszego wpisu, chciałam wszystkim zaglądającym do mojego bloga, życzyć tylko serdecznych spotkań przy wielkanocnym stole, w spokoju i z radością w sercu, a przede wszystkim – aby te święta minęły Wam w zdrowiu, z daleka od pandemicznego szaleństwa!
Z Wielkanocnymi pozdrowieniami – Pani Minionego Czasu 🙂
Olga Nawara – Zwycięzca śmierci Wielkanoc 2020