A im się marzy wielkie auto i szosa gładka jak aksamit, czyli … życie trackera

27 sierpnia – Dzień Tira,      Święto Niepodległości Mołdawi

 

Tir, czyli inaczej mówiąc – duża ciężarówka. Tysiące wielotonowych pojazdów przejeżdża każdego dnia przez polskie szosy. Dzięki nim miasta zaopatrzone są w żywność, środki higieny i inne artykuły pierwszej potrzeby. Dzisiaj obchodzone jest ich święto – Dzień Tira.

 

Daf XT

Prowadzenie działalności transportowej wbrew pozorom jest bardzo skomplikowane. Firmy zajmujące się przewozem towarów muszą spełnić szereg wymogów.

Kiedy pod koniec lat 80. zaczęto w Polsce liberalizować gospodarkę, to wszystkim wydawało się, że najłatwiej jest handlować, bo wystarczy do tego łóżko składane, oraz prowadzić działalność transportową – za pomocą starego samochodu. Niestety zagadnienia związane ze spedycją zwarte są w wielu aktach prawnych, przez co prowadzenie firmy przewożącej towary jest bardzo skomplikowane. Sama ciężarówka to za mało.

Mimo to w Polsce działa około dwudziestu pięciu tysięcy firm transportowych, które posiadają prawie sto trzydzieści tysięcy ciężarówek.

Struktura firm transportowych w Polsce jest bardzo zróżnicowana. Najwięcej jest małych przedsiębiorstw, a wielkie korporacje stanowią na rynku nieduży odsetek. Według statystyk aż 80 proc. firm posiada od jednego do dwudziestu samochodów, co jest w tej branży niewielką liczbą.

W kontekście transportu nie można zapominać o najważniejszym elemencie samochodu. O człowieku.  Kierowcy ciężarówek wykonują bowiem ciężką pracę, która wymaga wielu uprawnień.

 

 

Grupa Furmana – Modlitwa kierowcy

TIR to nazwa od konwencji celnej („Transport International Road” – Międzynarodowy Transport Drogowy), ale dla wielu to synonim ciągnika siodłowego z przyczepą. Zazwyczaj kierowcy, przyzwyczajeni do tej popularnej, aczkolwiek błędnej nazwy, nie poprawiają osób nazywających ich kierowcami tirów albo wręcz tirowcami.

Wykonują oni zarobkowo przewóz towarów zarówno na trasach krajowych jak i międzynarodowych. Osoby te mogą wozić różnego typu produkty w zależności od posiadanych uprawnień i ukończonych kursów (na przykład przewóz paliw płynnych, przewóz artykułów spożywczych, etc.).

Kierowcą TIRa mogą zostać osoby o dobrej koncentracji i bardzo szybkim czasie reakcji. Dlatego ludzie odporni psychicznie, dobrze radzący sobie ze stresem zazwyczaj sprawdzają się w roli kierowców TIRów.

 

 

Dodatkowym atutem tych kierowców jest z pewnością znajomość jak największej liczby języków chociażby w stopniu komunikatywnym. Wśród kierowców szczególnie preferowany jest język angielski, niemiecki i francuski. Dla osób jeżdżących na wschód, dodatkowym atutem będzie z pewnością znajomość języka rosyjskiego.

Zawód kierowcy TIRa jest mocno obciążający psychicznie i fizycznie, dlatego dobry wzrok i kondycja to podstawa w tym zawodzie.

Kierowca ciągnika siodłowego musi mieć prawo jazdy kategorii C+E. Musi również mieć ukończone 18 lat, posiadać już prawo jazdy kategorii B i C, posiadać orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań fizycznych i psychologicznych do kierowania pojazdami jak również zdać egzamin w wybranym Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego (WORD) dla kategorii C+E.

W zawodzie kierowca TIRa istnieją dwa systemy płacowe: stały-miesięczny składający się zazwyczaj z podstawy i prowizji oraz uznaniowy przyznawany w zależności od ilości przejechanych kilometrów. W pierwszym systemie pensja składa się z podstawy: pensji 1500 zł + dodatków. Zazwyczaj dodatki stanowią jedno lub dwukrotność pensji. Przy dużej częstotliwości kursów kierowcy Tirów mogą zarabiać nawet 5 – 7 tysięcy złotych. Jednak z finalnej pensji należy odjąć koszta spożytkowane na obiady i napoje zakupione w trasie. Często też kierowcy muszą z własnych pieniędzy opłacać motele – wtedy kiedy chcą się wyspać w luksusowych warunkach i wziąć prysznic. Jeżeli kierowcy chcą podjąć pracę dla zagranicznych podmiotów (Niemcy, Anglia, Hiszpania, Francja) wtedy automatycznie mogą liczyć na większe zarobki nie schodzące poniżej 8 tysięcy złotych. Zarobki zależą od regionu i firmy w zatrudniającej (często jest tak, że w mniejszych firmach które mają dobre kursy uda się zarobić więcej niż w dużych molochach). Uśredniając, zarobki wahają się od 3 do 6 – 7 tysięcy złotych na trasach krajowych. W „międzynarodówce” można zarobić od 5 do 10 tysięcy złotych. Należy jednak pamiętać, że od wypłaty należy odjąć koszty prowiantu, ewentualnych mandatów i kar za uszkodzenie bądź obtarcie pojazdu.

 

Kierowcy tirów mają ten komfort, że mogą pracować dla dowolnych podmiotów w całej Europie a po zdobyciu lokalnych uprawnień nawet na całym świecie. I tak w Wielkiej Brytanii mogą zarobić od 7 do 15 tysięcy złotych w zależności od doświadczenia i posiadanych uprawień, a w Niemczech/ Austrii początkujący kierowca zarabia średnio 12 – 14 Euro na godzinę co daje średnio około 7 tysięcy miesięcznie. Niestety na trasach krajowych zarabia się dużo mniej – średnio zarobki oscylują w granicy 3 000 złotych.

 

 

Kierowcy tirów spędzają w trasie nawet kilkanaście dni w miesiącu. Bardzo uciążliwym elementem tej pracy są obowiązkowe postoje – na szczęście wymóg ten nie dotyczy osób wiozących świeżą żywność. Wszystko zależy od tego w jakiej firmie się pracuje – często jest tak, że kierowcy źle się czują w dużych firmach (powyżej 200 ciągników siodłowych), gdyż pracują jako mało znaczący trybik w maszynie służącej do osiągania coraz większych zysków. Dlatego właśnie coraz chętniej wybierane są rodzime firmy, zakładane z prawdziwej pasji do motoryzacji w ciężkim, ciężarowym wydaniu.

Zazwyczaj zdarzają się wyjazdy: dwa tygodnie w trasie i dwa tygodnie w domu. Praca jest łatwiejsza wtedy gdy wykonujemy kursy z fabryki do fabryki lub centrum logistycznego które są zazwyczaj położone na obrzeżach miast i dobrze skomunikowane. Gorzej gdy wieziemy materiały budowlane dla na przykład hotelu położonego w centrum miasta. Wtedy o obtarcie lub uszkodzenie pojazdu bardzo łatwo.

Kierowcy tirów mogą jeździć maksymalnie 9 godzin na dobę jednak zdarza się, że obowiązkowe przerwy nie są honorowane.

 

Niestety kierowcy Tirów nie mają zbyt dobrej opinii w społeczeństwie. Zazwyczaj uważa się ich za aroganckich, myślących, że im wszystko wolno i blokujących autostrady kierowców. Jednak ludzie nie dostrzegają drugiej strony medalu: faktu, że kierowców TIR-ów gonią terminy, konieczność dostawy na czas towaru i stres związany z prowadzeniem kilkudziesięciotonowego składu (dla porównania masa samochodu osobowego to około 1,5 tony).

Dlaczego warto zostać kierowcą?

Plusy i minusy zawodu kierowcy ciągnika siodłowego:

 Plusy:

  • Kierowcy dostają dodatki do pensji w postaci terminowych czy kluczowych dostaw towaru.
  • W tym zawodzie niepotrzebne jest wykształcenie a jedynie doświadczenie. Dodatkowym plusem jest oczywiście znajomość języków obcych
  • Jeżeli ktoś pasjonuje się motoryzacją to jest to z pewnością zawód dla niego

Minusy:

  • Kierowcy podczas podróży są zdani tylko na siebie.
  • Często zdarzają się długie postoje i gdy skończy się prowiant to jest to tylko i wyłącznie problem kierowcy – nikogo nie obchodzi co będzie jadł i zdarzają się tygodnie, które kierowcy muszą przeżyć jedząc zupki chińskie i suchary.
  • Jest to praca bardzo obciążająca psychiczne i wymaga od kierowcy dobrych zdolności koncentracyjnych
  • To dość niebezpieczny zawód – obecnie w czasach kryzysu i galopujących cen paliwa często zdarza się, że złodzieje próbują spuszczać paliwo, kraść towary z naczepy lub kabiny.
  •  Wciąż niebezpieczne są wyprawy na wschód Europy (Rosja – Ukraina – Białoruś), gdzie często zdarzają się napady na TIRy i konieczność posiadania specjalnego funduszu łapówkarskiego.
  • Wysoki jest koszt uzyskania uprawnień – wynoszący około 10 000 złotych co dla wielu jest wystarczającą barierą
  • Obecnie na rynku trwa prawdziwa walka o klientów przez co pensje kierowców, premie i komfort pracy kierowców systematycznie spada.

Często kierowcy mają manię czystości w swoim pojeździe – odkurzają po kilka razy, dokładnie czyszczą każdy zakamarek i polerują zderzaki. Zjawisko to nazywane jest car – detailingiem.

 

Wjazd na „chatę” kierowcy   cz.2  SCANIA Nasierowski & Ari

Polscy kierowcy uchodzą za jednych z lepszych w Europie – uważa się, że potrafią sobie poradzić w każdych warunkach i że są dobrymi, choć nieco brawurowymi kierowcami.

 

 

Powoli umieramy – piosenka kierowcy wielkiej ciężarówki

wykonanie Aleksander Rybczyński, muzyka Tomasz Trzciński

 

 

Źródło:  http://www.polskieradio.pl/130/2351/Artykul/919730,Dzien-Tira,    https://www.careego.pl/kierowca-ciezarowki-ciagnika-siodlowego/,

Dodaj komentarz