Dzisiaj, 16 kwietnia, 22 kraje Unii Europejskiej uczestniczą w europejskim dniu kontroli prędkości. Radary zostały ustawione na 24 godziny od 6 rano. Pomimo, że Polska nie bierze udziału w tym wydarzeniu, polscy kierowcy, podróżując po terenach przygranicznych lub przebywając na wakacjach w Europie, nie zostaną pominięci: zwolnijmy i uszanujmy ograniczenia prędkości obowiązujące na europejskich drogach.

Wojska inżynieryjne mają dwa podstawowe zadania: wspierać armię podczas wojny i społeczeństwo w czasie pokoju. Żadna ważna misja czy zadanie bojowe nie odbędzie się bez żołnierzy jednostek inżynieryjnych. Oni też pomagają przy budowie dróg i ewakuacji w razie powodzi. Dziś obchodzą swoje święto.

Tradycje wojsk inżynieryjnych sięgają średniowiecza. Przykładem jest chociażby wybudowany na Wiśle w Czerwińsku pierwszy na ziemiach polskich most pontonowy. Po nim oddziały króla Władysława Jagiełły mogły przeprawić się przez rzekę, co przyczyniło się do późniejszego rozbicia wojsk krzyżackich pod Grunwaldem. Istotną rolę odgrywali także w okresie wojen napoleońskich oraz podczas I i II wojny światowej. Pierwsze w polskiej armii pułki saperów i bataliony mostowe powstały w międzywojniu.

Dziś wojska inżynieryjne to około 8 procent armii. Choć powszechnie utożsamiane są z saperami, dzielą się na pododdziały, oddziały i związki taktyczne: pontonowe, desantowo-przeprawowe, inżynieryjno-drogowe czy kolejowe.

Wojska mają dwa podstawowe zadania: wspierać armię podczas wojny oraz wspierać społeczeństwo w czasie pokoju. Bez nich żołnierze z innych jednostek nie mogliby wykonać żadnego ważnego zadania bojowego ani wyjechać na żadną misję.

Żołnierze wojsk inżynieryjnych każdego roku niosą pomoc ludziom dotkniętym różnego rodzaju kataklizmami. Zadaniem żołnierzy jest ewakuacja ludzi, zwierząt i sprzętu z zalanych terenów, wypompowywanie wody z podtopionych budynków, odbudowa zniszczonych mostów i dróg oraz naprawianie wałów przeciwpowodziowych. Są przygotowani do dostarczania wody pitnej, szybkiego przygotowania tymczasowych miejsc zakwaterowania i przetransportowania ludzi w bezpieczne miejsce.

Żołnierze WJO także na co dzień pomagają lokalnym społecznościom, budując lub remontując mosty i drogi. Na przełomie 2015 i 2016 roku wybudowali lub odnowili 800 metrów mostów oraz 10 kilometrów dróg, tworząc na nich kilkanaście nowych przepustów wodnych.

Żołnierze wojsk inżynieryjnych od 1946 roku obchodzą 16 kwietnia swoje święto. Ustanowiono je na pamiątkę forsowania Odry i Nysy Łużyckiej w 1945 roku. Operację przeprawiania polskich wojskowych, którzy mieli zadać decydujący cios armii hitlerowskiej, zabezpieczało wówczas 25 batalionów inżynieryjnych różnych specjalności. To było największe w historii naszej armii zgrupowanie tego rodzaju wojsk.

Działają sprawnie, ale bez pośpiechu. Mają świadomość, że w miejscu znaleziska wielu robotników, których gonią terminy, przerwało pracę, ale pamiętają, że przecież saper myli się tylko raz. Z zardzewiałymi znaleziskami nie ma żartów. Często dostają zgłoszenie o jednym pocisku czy minie, a po sprawdzeniu terenu znajdują kilka czy nawet kilkanaście kolejnych.

Saper musi mieć przede wszystkim szósty zmysł. Umieć przewidywać, jaki rodzaj pułapki zastawili na niego ludzie instalujący ładunek. Powinien lubić swoją pracę, być opanowany i odpowiedzialny. Zdawać sobie sprawę, że od jego działania często zależy życie wielu ludzi.

Bez saperów, żołnierzy wojsk inżynieryjnych, jakiekolwiek działania innych rodzajów wojsk są niemożliwe. Żołnierze ci są potrzebni do wykonania rozbudowy inżynieryjnej, minowania czy dostarczania wody, ale też gdy wojska ruszają do natarcia, by niszczyć pola minowe przeciwnika, zrobić przejścia w jego umocnieniach. Pomagają w budowie stanowisk dowodzenia, wszelkich ukryć i ważnych obiektów militarnych. Bez nich inne pododdziały nie mogą się przemieszczać, bo najpierw oni muszą sprawdzić drogi. Nigdy nie mają dwóch takich samych zadań. W zależności od sytuacji, pory roku, ukształtowania terenu należy stosować inne techniki. Dlatego liczy się pomysłowość i inicjatywa. W saperskiej pracy szczególnie ważna jest odpowiedzialność, odwaga i umiejętność pracy w zespole. Istotna jest także sprawność fizyczna i odporność psychiczna.

W Dzień Sapera warto oddać hołd zawodowcom, którzy w czasie wykonywania swoich obowiązków każdorazowo ryzykują życie.

Światowy Dzień Głosu

Światowy Dzień Głosu (World Voice Day) to coroczne obchody poświęcone fenomenowi głosu. Głos jest podstawowym narzędziem umożliwiającym i wspierającym funkcjonowanie współczesnego społeczeństwa opartego na komunikacji.

Światowy Dzień Głosu  ma nie tylko zwrócić uwagę na rolę głosu w społeczeństwie i przypomnieć o jego istotnym znaczeniu w komunikacji, ale również uświadomić ludziom, że podobnie jak inne organy nasz aparat mowy podlega  zaburzeniom i chorobom. Pomysł powstał z inicjatywy amerykańskich i europejskich laryngologów, logopedów, specjalistów od chorób głosu w 1999 roku.

W ramach obchodów Dnia odbywać się będą wykłady na temat budowy i zdrowia naszego aparatu mowy, a także będzie można uczestniczyć w warsztatach emisji głosu, lekcjach śpiewu, koncertach czy spotkaniach autorskich.

Żyjemy w czasach autoprezentacji, a kluczową rolę w sukcesie zawodowym i osobistym odgrywa głos. Warto więc o niego dbać.

https://youtu.be/piYvb6wtjZY

Son qual nave ch’agitata – Artaserse (1734) de Riccardo Broschi. Farinelli.

Zaprezentowany fragment pochodzi z dramatu filmowego „Farinelli: ostatni kastrat” z 1994 roku wyreżyserowanego przez Gérarda Corbiau. Film opowiada o życiu i karierze włoskiego kastrata i śpiewaka operowego Farinellego.

Ciekawostką jest to, że aktor Stefano Dionisi zagrał rolę Ferinellego, jednakże nie wykonywał osobiście utworów. Do uzyskania śpiewu kastrata wykorzystano głosy naszej sopranistki Ewy Małas-Godlewskiej oraz kontrtenora Dereka Lee Ragina. Ich głosy zostały nagrane osobno, a następnie połączone cyfrowo. Efekt fenomenalny, prawda?

Zachęcam bardzo do obejrzenia tego filmu nie tylko z uwagi na ścieżkę dźwiękową   😉