Najpiękniejsza kobieta z obrazów, czyli … Bóg i jego Madonna

Piątek, 12 lipca – Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Wydarzyło się:

(1543)  Król Anglii Henryk VIII Tudor poślubił Katarzynę Parr, szóstą i zarazem ostatnią ze swoich żon

Urodzili się:

(1884)  Amedeo Modigliani – włoski malarz, rysownik, rzeźbiarz

 

Dziś obchodzimy nowe, polskie święto państwowe. To –

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Pierwszy raz obchodziliśmy je w zeszłym roku – 12 lipca 2018 r. Zainteresowanych zapraszam  (TUTAJ)  .

 

A oto, co jeszcze ciekawego w przeszłości wydarzyło się w dzisiejszym dniu:

 

***

12 lipca 1543 roku w pałacu Hampton Court

Król Anglii Henryk VIII Tudor poślubił Katarzynę Parr, szóstą i zarazem ostatnią ze swoich żon

Urodziła się w 1512 roku, prawdopodobnie w sierpniu, była najstarszym z tych dzieci Sir Thomasa Parra, które dożyły dorosłości. Thomas umarł, kiedy Katarzyna była jeszcze dzieckiem, i dlatego była blisko związana z matką. Początkowo jej edukacja była typowa dla dobrze urodzonych dziewcząt w tamtych czasach, ale własne zainteresowania i możliwości spowodowały, że kształciła się przez całe życie. Mówiła płynnie po francusku, włosku i łacinie, a kiedy była królową, zaczęła się uczyć hiszpańskiego. Nie wykazywała żadnego zainteresowania szyciem i szydełkowaniem mówiąc, iż „moje ręce są przeznaczone, by dotykać koron i bereł, a nie igieł i nici”.

Ślub Katarzyny i Henryka odbył się 12 lipca 1543 roku w pałacu Hampton Court. Była pierwszą z królowych angielskich, która posiadała także tytuł królowej Irlandii (po tym jak Henryk VIII przyjął ten tytuł). Katarzyna i Henryk poprzez licznych wspólnych przodków byli związani węzłami pokrewieństwa. Katarzynie udało się utrzymywać dobre relacje z dziećmi Henryka z poprzednich małżeństw – Marią, Elżbietą i Edwardem. Doprowadziła też do pogodzenia się Henryka z córkami. Sprowadziła na dwór swoje przybrane dzieci: córkę Margaret Neville jako pannę na wydaniu oraz syna Johna. Jej wuj Lord Parr został Lordem Szambelanem.

Życie z pewnością nie szczędziło trosk Katarzynie Parr. Zanim na jej drodze stanął król Anglii, była dwukrotnie zamężna i tyleż samo razy owdowiała. Prawdziwą miłością darzyła Thomasa Seymoura, musiała jednak odłożyć na bok swoje uczucia, ponieważ nie mogła odmówić Henrykowi VIII, gdy ten zapragnął, aby to właśnie ona została jego kolejną królową. Jako żona angielskiego monarchy wciąż żyła w cieniu wspomnienia jego ukochanej Jane Seymour – siostry Thomasa, którego Katarzyna darzyła miłością – oraz w niepewności, czy któregoś dnia nie podzieli losu dwóch innych żon Henryka, skazanych przezeń na śmierć. Mimo wszystko poświęciła się mężowi, była mu wierna i oddana, poprawiła jego relacje z dziećmi, a dla nich samych była kochającą macochą. Henryk ufał jej do tego stopnia, że uczynił ją nawet regentką. Czy darzyli się miłością? Tego nie wiadomo, choć z pewnością Katarzyna troszczyła się o męża, jak na przykładną żonę przystało.

Krótko przed śmiercią Henryk uposażył Katarzynę wyznaczając jej roczną rentę w wysokości 7 tys. funtów, nakazał też, aby w razie jego śmierci, pomimo bycia wdową wciąż odbierała wszystkie honory tak, jakby wciąż żył. Katarzyna została zwolniona z dworu królewskiego po koronacji Edwarda VI 31 stycznia 1547 i udała się do swojego domu w Old Manor w Chelsea.

Pół roku po śmierci Henryka poślubiła czwartego i ostatniego męża – Tomasza Seymoura, pierwszego barona Seymoura z Sudeley. Było to krótkotrwałe małżeństwo, ponieważ Katarzyna zmarła we wrześniu 1548 roku, prawdopodobnie z powodu komplikacji poporodowych.

Katarzyna Parr przeszła do historii głównie dlatego, że jako jedyna z małżonek Henryka VIII przeżyła swego męża. Niewiele natomiast mówi się o tym, czego dokonała jako królowa. Była przecież pierwszą reprezentantką płci pięknej w Anglii, która wydała książkę podpisaną własnym nazwiskiem.

I to już koniec! Koniec historii Henryka VIII i jego sześciu żon. Dla przypomnienia (oczywiście gdyby tylko ktoś chciał przypomnieć sobie tę smutną historię) – zamieściłam jeszcze filmik z cyklu Historia Bez Cezury.

 

Rozwód? Lepszy kat! – Henryk VIII. Historia Bez Cenzury

 

***

12 lipca 1884 w Livorno we Włoszech, przyszedł na świat

Amedeo Modigliani – włoski malarz, rysownik, rzeźbiarz

 

Modigliani Trailer

Urodził się we włosko-żydowskiej rodzinie. Jego ojciec, Flaminio pochodził z Rzymu i był kupcem. Przodkowie matki wywodzili się z Marsylii i Tunezji.

W momencie gdy Modigliani przychodzi na świat prowadzona przez ojca firma handlująca drzewem i węglem upada z powodu kryzysu ekonomicznego, jaki ogarnął ówczesne Włochy. Chcąc podreperować rodzinne finanse, matka, wykorzystując swoje wcześniejsze wykształcenie w dziedzinie literatury, zajęła się tłumaczeniami. Dzięki temu młody Modigliani zetknął się wcześnie ze światem literatury.

Amedeo od dziecka boryka się problemami zdrowotnymi. W wieku jedenastu lat przechodzi ciężkie zapalenie opłucnej. Trzy lata później, w 1898 roku, tuż przed rozpoczęciem nauki w liceum, zachorował poważnie na tyfus. Do tego doszły powikłania płucne. Przez wiele tygodni walczył o życie. To wówczas właśnie zapragnął malować, a Eugenia przyrzekła synowi, że będzie mógł przerwać naukę i poświęcić się całkowicie swojej pasji.

Rozpoczął naukę w studium sztuki w małej akademii w Livorno. Równocześnie uczęszczał na wykłady z rysunku aktu w atelier Gino Romitiego. W 1900 stan jego zdrowia pogorszył się na tyle, że matka postanowiła wyjechać z nim na południe Włoch (Neapol, Capri) i do Rzymu. Pisze listy do szkolnego kolegi Oskara Ghighii. Na początku 1901 przyjaciele wyjeżdżają do Florencji, gdzie w 1903 Modigliani zapisuje się do szkoły rysowania aktów (Scuola libera di Nudo). Równocześnie poświęcił się studiowaniu sztuki renesansu. W 1903 wyjeżdżają do Wenecji. Tam mieszkał przez następne 3 lata. 19 marca 1903 zapisał się na kurs dowolnego rysowania aktów w weneckim Instytucie Sztuk Pięknych (Instituto di Belle Arti). Zwiedzał weneckie kościoły i muzea zapoznając się ze sztuką starych mistrzów. W tym samym roku zwiedził biennale w Wenecji, na którym Ghighii udało się wystawić swój obraz, wśród prac francuskich impresjonistów. Na wystawie reprezentowane były obrazy z kręgu symbolizmu, który na przełomie XIX i XX w. zyskiwał na znaczeniu (zarówno w literaturze, jak i w malarstwie) oraz rzeźby Auguste’a Rodina. Podejmuje decyzję o wyjeździe do Paryża.

Amedeo Modigliani, Pablo Picasso i André Salmon

W Paryżu Modgiliani był stałym bywalcem okolicznych knajp i barów. Pomimo swoich problemów zdrowotnych, brał udział w rozpustnym życiu artystów na Montmartre. Właśnie tam spotkał paryską awangardę, między innymi Pabla Picassa, Keesa van Dongena, Juana Grisa czy Diega Rivereę oraz pisarzy Andre Salmona, Guillaume Apollinarea i Maxa Jackoba. Jego prace oscylowały pomiędzy ekspresjonizmem, fowizmem i naśladownictwem Toulouse – Lautreca. Z czasem nabrał pewności siebie i wypracował własny styl.

W 1907 roku Amadeo poznał doktora Paula Alexandre, pierwszego fascynata jego talentu.  To właśnie jemu udało się namówić Modiglianiego do wystawienia swoich prac na Salonie Niezależnych.

Wystawił 6 swoich obrazów, wśród nich Żydówkę, obraz zdradzający wpływ Toulouse-Lautreca i Picassa z okresu błękitnego. Jego prace budziły jednak niewielkie zainteresowanie. Paulowi Alexandre’owi udało się załatwić Modiglianiemu dostęp do zamożnych kręgów, tak więc na wiosnę 1909 otrzymał on pierwsze zlecenie, a był nim portret baronowej Marguerite de Hasse de Villers, znany po tytułem Amazonka.

Wkrótce Amadeo poznaje rumuńskiego rzeźbiarza Constantina Brancusima. W następstwie tej znajomości już w następnym roku zaczął rzeźbić w kamieniu, co na pewien okres zdominowało jego twórczość. W 1910 Modigliani poznał pochodzącą z Rosji poetkę Annę Achmatową, z którą w najbliższym czasie nawiązał romans.

Na jakiś czas powrócił także do Livorno, skąd przesyłał swoje prace do Paryża. Dokładne przyczyny zakończenia działalności rzeźbiarskiej przez Modiglianiego po 1913 nie są znane. Jednym z powodów mógł być pogarszający się stan zdrowia artysty, na który mogło mieć wpływ zapylone powietrze wokół kamieniołomów. Być może też w swojej działalności rzeźbiarskiej nie widział on żadnej przyszłości. Nie rozwijał się artystycznie, a jego nieliczne wystawy budziły niewielką uwagę i nie wpłynęły na polepszenie jego finansów. Rozważywszy ten problem, Modigliani zwrócił się znowu ku bardziej lukratywnemu malarstwu.

Po powrocie do Paryża zaczyna więc wykonywać głównie portrety na zamówienie. Przez Maxa Jacoba poznaje w 1914 roku Paula Guillaume, kolekcjonera i marszanda, który interesuje się jego działalnością artystyczną. W tym też czasie Modigliani przeżywa burzliwy związek z angielska dziennikarką i poetką Beatrice Hastings.

Trwał on dwa lata i kończy się w 1916 roku. Podczas gwałtownego związku z Beatrice Hastings zamiłowanie Modiglianiego do ekscesów w życiu nasiliło jeszcze bardziej co nie służyło jego wątłemu zdrowiu. Spożywanie alkoholu i opium, do spółki z przyjaciółmi Maurice’em Utrillo i Chaimem Soutinem, zostało podchwycone przez prasę.

W tym samym okresie Amedeo spotkał polskiego poetę Leopolda Zborowskiego, który został jego wiernym przyjacielem, opiekunem i wyłącznym marszandem. Zborowski oddał mu za darmo pokój w swoim mieszkaniu i jeszcze dofinansowywał piętnastoma frankami dziennie.

W latach 1916–1917 Modigliani namalował ok. 30 aktów. Za pośrednictwem Zborowskiego obrazy te zostały pokazane na indywidualnej wystawie w galerii marszandki Berthe Weill. 3 grudnia 1917 miał miejsce wernisaż dla zaproszonych gości. Galeria była położona naprzeciwko posterunku policji, a gromadzące się przy oknie wystawowym z aktami tłumy zwróciły uwagę komisarza. Wezwał on Berthe Weill do siebie i zażądał zamknięcia wystawy i zdjęcia obrazów, ponieważ były one zbyt wyzywające.

 

Na początku  1917 roku Amedeo zakochał się bez pamięci w poznanej na zabawie karnawałowej, dziewiętnastoletniej studentce Academie Colarossi – Jeanne Hebuterne. Zborowski znowu pomógł zakochanym urządzić się w nowym mieszkaniu. Niestety, stan zdrowia Amedeo nieustannie się pogarsza. W marcu 1918 roku okazuje się, że Jeanne jest w ciąży. 29 listopada w Nicei, gdzie przebywają przez pewien czas, przyszła na świat dziewczynka, której nadali imię matki – Jeanne. Córka przyszła na świat jako dziecko pozamałżeńskie, zachował się jednak dokument z 7 lipca 1919, w którym Modigliani obiecywał ożenić się z Jeanne Hébuterne, czego ostatecznie nie zdążył uczynić.

 

31 maja 1919 roku Modigliani wrócił do Paryża. Jeanne, która ponownie była wówczas w ciąży dołączyła do niego w czerwcu. Amadeo był w coraz gorszej kondycji. Lekarze stwierdzili gruźlicze zapalenie opon mózgowych.

Zmarł w szpitalu de la Charite 24 stycznia 1920 roku. Miał zaledwie 36 lat. Jeanne, bezgranicznie w nim zakochana, i będąca w dziewiątym miesiącu ciąży, następnej nocy o 4 nad ranem wyskoczyła z piątego piętra, z okna swoich rodziców. Zginęła na miejscu osierocając czternastomiesięczną Jeanne.

 

Modigliani – Paixão Pela Vida (Tradução) 2004

 

 

 

Źródło:   https://pl.wikipedia.org;   http://opolnocywparyzu.pl;

Dodaj komentarz