Sobota, 13 lipca – Dzień Frytek
Wydarzyło się:
(1923) Na wzgórzach nieopodal Los Angeles umieszczono napis HOLLYWOODLAND
Urodzili się:
(1980) Karolina Gruszka – polska aktorka teatralna i filmowa
Dziś znowu świętujemy
Dzień Frytek
o którym pisałam (TUTAJ) .
Frytki na pewno nie należą do produktów zdrowych, ale raz od święta – jak chociażby dzisiaj – można się zapomnieć. A nawet trzeba, aby podczas konsumpcji nie zjadać frytek wraz z wyrzutami sumienia. A potem już tylko musimy pamiętać, aby święto to nie stało się codziennością! 😉
***
96 lat temu, 13 lipca 1923
na wzgórzach nieopodal Los Angeles umieszczono napis HOLLYWOODLAND. Cztery ostatnie litery usunięto po renowacji w 1949 roku
Hollywood Sign to punkt orientacyjny w postaci napisu „HOLLYWOOD”, usytuowanego na południowym zboczu góry Lee w łańcuchu niewysokich gór Santa Monica w Los Angeles, w Kalifornii.
Litery są białe, mają wysokość 14 metrów, a długość całego napisu wynosi 110 metrów.
Napis został zaprojektowany przez Thomasa Fiska Goffa (1890–1984) i ustawiony w 1923 jako reklama budowanego niedaleko osiedla mieszkaniowego „HOLLYWOODLAND” (i taki też był pierwotnie napis).
Z czasem napis przestał być tylko reklamą nieruchomości, a stał się synonimem amerykańskiego przemysłu filmowego bez względu na to, czy dany film powstał tutaj czy w innej części USA. Hollywood Sign często pada ofiarą wandalizmów, których kusi fakt, jak wiele osób może to dostrzec.
W 2010 pojawiły się plany zburzenia napisu na wzgórzu Hollywood i sprzedania terenu pod budowę luksusowych osiedli mieszkalnych. Ostatecznie gwiazdy, m.in. Arnold Schwarzenegger, Tom Hanks, Steven Spielberg, Hugh Hefner, zebrały 12,5 miliona dolarów i wykupiły teren należący do spółki z Chicago.
W roku 1976 oraz w noc sylwestrową 2016/2017 dowcipnisie pozamieniali napis Hollywood na Hollyweed, gdzie weed oznacza w slangu marihuanę. Holly oznacza po polsku „ostrokrzew”, wood – drzewo, drewno.
Właśnie tutaj mogłaby być kontynuacja kariery bohaterki następnego wpisu , gdyby po swoją przyszłość zamiast na Wschód udała się na Zachód.
Szkoda!
***
39 lat temu, 13 lipca 1980 w Warszawie, przyszła na świat
Karolina Gruszka – polska aktorka teatralna i filmowa
Swoją pierwszą przygodę z show-biznesem przeżyła zaledwie w wieku 9 lat. Występowała wówczas w programie „Dyskoteka Pana Jacka”. Gdy dorosła okazało się, że zamiłowanie do występów przed kamerą w niej pozostało. Zagrała w filmie „Chopin na zamku” (1989) w reż. K. Zanussiego.
W wieku 21 lat Karolina Gruszka wystąpiła w „Przedwiośniu” (2001) w reż. F. Bajona. Jej kolejne filmy to: „Boża podszewka” (1997) w reż. I. Cywińskiej, „Daleko od okna” (2000) w reż. J.J. Kolskiego, „Sfora” (2002) w reż. W. Wójcika,„Kochankowie z Marony” (2005) w reż. I. Cywińskiej, „Futro” (2007) w reż. T. Drrozdowicza, „Tlen” (2008) w reż. I. Wyrapajewa, „Mistyfikacja” (2009) w reż. Jacka Kasprowicza i „Żywie Białoruś” (2013) w reż. K. Łukaszewicza.
W 2003 roku ukończyła warszawską Akademię Teatralną, gdzie prócz pierwszych doświadczeń na aktorskich na scenie, przeżyła także młodzieńczą miłość. Podczas studiów spotykała się bowiem z Łukaszem Garlickim. Ich wspólni znajomi twierdzą, że tworzyli udany związek. Lubili się bawić, brylować w towarzystwie. W 2002 zagrali wspólnie w serialu „Sfora”. Świetnie dogadywali się na planie.
Mimo iż obecnie oboje chronią swoje życie prywatne, dziesięć lat temu nie mieli problemów, by pokazywać się razem, pozować do zdjęć i okazywać sobie publicznie uczucia.
W 2005 roku na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni przyznano jej nagrodę za pierwszoplanową rolę kobieca w filmie „Kochankowie z Marony” w reż. I. Cywińskiej.
Ważniejsze role teatralne Karoliny Gruszki to: królowa Izabela w „Ryszardzie II” w reż. A. Seweryna, Luiza de la Vallière we „Władzy” w reż. J. Englerta czy Marianna w „Tartuffe” w reż. J. Lassalle’a. W Teatrze Telewizji Karolina Gruszka wystąpiła m.in. w „Dziadach” w reż. J. Englerta, „Perle” w reż. P. Mikuckiego, „Beztlenowcach” w reż. Ł. Barczyka czy w „Śmiechu w ciemności” w reż. F. Bajona.
Od 2003 do 2008 roku należała do zespołu aktorskiego Teatru Narodowego.
W lipcu 2007 Rozpoczął się 12 Festiwal Gwiazd w Gdańsku. Pierwszego dnia pojawili się m.in. Borys Szyc, Agnieszka Grochowska, Maciej Stuhr, Grażyna Torbicka i Karolina Gruszka. Zaproszone gwiazdy odcisnęły swoje dłonie na Promenadzie Gwiazd.
2005 roku w Tatrze Narodowym trwały próby do spektaklu „Władza”. Wówczas 33-letni Piotr Adamczyk i 24-letnia Karolina Gruszka grali rolę kochanków . I wtedy Piotr zauroczył się Karoliną. W garderobie zostawiał Karolinie bukiety kwiatów oraz zapraszał na kawę do teatralnego bufetu. „Mam wrażenie, że Karolina jest marzeniem każdego mężczyzny, uosobieniem wszelkich ideałów kobiecości, o których tylko czytamy w literaturze. Ma duszę słowiańską, skomplikowaną” – wyznał w jednym z wywiadów.
Aktor podobno podziwiał jej zjawiskową urodę, burzę rudych włosów i orzechowe oczy. Zwracał uwagę, nie tylko na jej wygląd, ale i charakter. Imponowało mu, że dziewczyna jest oczytana i inteligentna, a jednocześnie tajemnicza i wrażliwa.
Karolina była jeszcze w tym czasie związana z Łukaszem Garlickim. W Teatrze Narodowym huczało od plotek, że ich związek przeżywa kryzys. To zmotywowało Adamczyka, by zbliżyć się do Karoliny tym bardziej, że sam przeżywał niedawne rozstanie. Ona jednak nie odwzajemniła jego uczuć. Obecnie Piotra i Karolinę łączy przyjaźń. Oboje grali m.in. w serialu „Czas honoru”.
Do dzisiaj z podziwem patrzy na młodszą koleżankę.
W roku 2006 ma miejsce premiera surrealistycznego filmu Inland Empire, w reżyserii Davida Lyncha. W głównych rolach występują Laura Dern, Jeremy Irons, Justin Theroux. Obok zagranicznych aktorów występują również polscy aktorzy – Krzysztof Majchrzak, Leon Niemczyk i … Karolina Gruszka. W wywiadzie dla polskiej prasy Lynch nie szczędził pochwał: „Karolina Gruszka jest jeszcze bardzo młoda ale wróżę jej międzynarodową karierę. […] Uważam ją za jedną z najlepszych młodych aktorek, jakie kiedykolwiek spotkałem”.
Gruszka – zdaniem Lyncha – to wspaniała aktorka.„Wydaje się, że nie ma czegoś takiego, czego ona nie potrafiłaby zrobić” – podkreślił reżyser i wyraził nadzieję, że już niedługo będzie ona znana na całym świecie.
W 2009 roku magazyn „Playboy” uznał ją za najatrakcyjniejszą polską aktorkę. Ona jednak niewiele sobie z tego robi. Idzie własną drogą. Nie jest gwiazdą, a artystką.
W maju 2013 roku Karolina Gruszka została twarzą kampanii na rzecz pszczół.
Karolina bardzo starannie wybiera propozycje zawodowe. W jej emploi znajdziemy takie tytuły jak: „Kochankowie z Marony”, „Daleko od okna” czy „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”. Była czterokrotnie nominowana do Orłów za drugoplanowe role kobiece w filmach Pani z przedszkola i Ach śpij kochanie oraz za pierwszoplanowe w filmach Kochankowie z Marony i Maria Skłodowska-Curie.
W 2016 roku była bardzo zajęta. Pracowała na planie „Szczęścia świata„. Ponadto wcieliła się w Marię Skłodowską-Curie w filmie biograficznym o słynnej Polsce.
Wystąpiła jako Karolina Siwicka, pacjentka Wisłockiej w „Sztuce kochania. Historii Michaliny Wisłockiej” z 2017, z Magdaleną Boczarską w roli tytułowej.
*
Był rok 2006. Wraz kolegami z planu filmu „Kochankowie z Marony”, Gruszka pojechała na festiwal do Kijowa. Tam aktorka wypatrzyła uznanego rosyjskiego reżysera Iwana Wyrypajewa. On był wtedy mężem Poliny Agurejewej, gwiazdy grającej główną rolę w prezentowanym właśnie jego filmie Euforia.
Po pokazie filmu Euforia, polska aktora podeszła do Rosjanina i powiedziała, że bardzo jej się podobało. A potem dodała: „A teraz będzie projekcja mojego filmu, chciałabym, żeby pan go obejrzał”.
Wzięła go za rękę i zaprowadziła na salę. Okazało się, że „była olśniewająca, świetnie grała i film Kochankowie z Marony był w porządku”. Po pokazie powiedział: „To teraz lecimy do Moskwy, jutro występuję w swoim spektaklu, musisz to zobaczyć. Ona: Nie mogę, mam jutro konferencję prasową”. Ale wziął ją za rękę i polecieli w nocy z Kijowa do Moskwy, by obejrzała Księgę Rodzaju 2.
Mimo, że kilka tygodni wcześniej, w rosyjskiej prasie udzielił dość intymnego wywiadu o tym, jak bardzo kocha swoją żonę, to tak naprawdę uczucie to już wygasło. Poznanie Karoliny tylko przyspieszyło rozpad ich związku. Ona po rozstaniu z Łukaszem Garlickim, nie myślała o kolejnym związku, ale… Skończyło się na tym, że dla starszego od niej o 6 lat dwukrotnego rozwodnika zrezygnowała z kariery na Zachodzie, odrzuciła propozycję angażu w Teatrze Narodowym i zaangażowała się w projekty artystyczne Iwana.
Po jego rozwodzie przyjęła także propozycję małżeństwa.
Ślub odbył się w 2009 roku, w wielkiej tajemnicy. Media od dawna posądzały tę parę o romans, ale nikt nie przypuszczał, że są już po ślubie. W ten to sposób Gruszka została trzecią żoną Wyrypajewa. Mam dwoje dzieci i trzy żony. Lubię swoją rodzinę – powiedział w jednym z wywiadów dla rosyjskiej prasy.
Sam Wyrypajew jest raczej barwną postacią. Urodzony w Irkucku na Syberii, jak sam twierdzi, wychowany na ulicy, ma na koncie wyrok z zawieszeniu za napad i rozbój. Obecnie jest uważany za jednego z najwybitniejszych artystów młodego pokolenia.
Para niezwykle rzadko pojawia się razem. Oboje stronią od branżowych imprez oraz błysków fleszy.
„Oni się świetnie uzupełniają – oceniają znajomi aktorki. Zawodowo i prywatnie”. Karolina Gruszka zamieszkała w Moskwie i jak sama mówi, jest tam już postrzegana jako rosyjska aktorka.
Ich życie prywatne owiane jest tajemnicą. Karolina Gruszka nigdy nie przepadała za udzielaniem wywiadów, a kiedy związała się z Iwanem Wyrypajewem, stała się jeszcze bardziej skryta.
W sierpniu 2012 roku para doczekała się pierwszego dziecka – córeczki Mai. Gruszka została mamą po raz pierwszy, jednak dla Wyrypajewa jest to już trzecie dziecko.
W 2015 Karolina postanowiła rzucić moskiewskie życie i wrócić do Warszawy. Znanej z ekologicznego i zdrowego trybu życia aktorce brakowało w Rosji… świeżego powietrza! Uznała, że Moskwa jest zbyt zanieczyszczonym miejscem, by jej dziecko mogło beztrosko bawić się w parkach. To dlatego wróciła do Polski. Zależy jej na wychowaniu ich 6-letniej córeczki zgodnie z zasadami ekologii i zdrowia. Lubiącą taki tryb życia gwiazdę można więc często teraz spotkać z Mają w stołecznych parkach.
Widać, że gwiazda jest szczęśliwa i cały czas się uśmiecha. Macierzyństwo dla Karoliny Gruszki to w tej chwili największa i zarazem najważniejsza życiowa rola, w której chce się spełniać najlepiej, jak może.
„Nie zmienię świata poprzez swoją pracę. Ale mogę opowiadać dzięki niej o rzeczach ważnych, dostarczać widzom prawdziwych, głębokich emocji, próbować skłaniać ich do refleksji i to byt jeden z głównych powodów mojego zawodowego wyboru. To nieprawda, że społeczeństwo odwraca się od kultury. Jestem przekonana, ze jest dużo ludzi, którym zależy na kontakcie ze sztuką, którym pomaga ona w lepszym zrozumieniu samych siebie”.
Szczęście świata. Zwiastun
Źródło: https://pl.wikipedia.org; https://culture.pl; www.pomponik.pl; https://www.fakt.pl; https://film.wp.pl; Fot: Jarosław Sosiński / Watchout Productions