Śpiewa skowronek nad nami, drzewa strzeliły pąkami, czyli … wiosna!

Środa, 21 marca – Pierwszy Dzień Wiosny

 

Pierwszy Dzień Wiosny

 

Antonio Vivaldi – „Wiosna”

… Młode jeszcze gałęzie tężą się pokrótce
W zielonej, pniom dla znaku przydanej obwódce.
Kwiaty, kształt swój półsennie zgadując zawczasu,
Nikłym pąkiem wkraczają w nieznaną głąb lasu …

Jest! Wreszcie jest!  Pierwszy Dzień Wiosny od wieków uznawany jest za magiczny i cudowny. Towarzysząca mu równonoc – dzień trwa dokładnie tyle samo, co noc – jest symbolem końca. Końca mroźnej, okrutnej zimy, która ustępuje właśnie miejsca budzącej świat do życia wiośnie. Niesie to ze sobą nowe nadzieje – na rozwój, szczęście i powodzenie.

Wczoraj (20 marca) obchodziliśmy pierwszy dzień astronomicznej wiosny, dzisiaj zaczyna się wiosna kalendarzowa.

Wiosna astronomiczna związana jest ze zjawiskiem przesilenia wiosennego, czyli momentem, gdy długość dnia i nocy zrównuje się. Każdego roku wiosna astronomiczna przypada w innym momencie i nie zawsze pokrywa się z wiosną kalendarzową. Pierwszy dzień kalendarzowej wiosny to z kolei zawsze 21 marca. Od tej chwili z każdą kolejną dobą dzień jest dłuższy a noc krótsza. 

Wczesną wiosną topi się Marzannę, słowiańską boginię nie tylko mroźnej zimy i śmierci, ale i życia (władała całą naturą). Jej utopienie w wodzie symbolizuje zejście do podziemi, by potem odrodzić się na nowo. Zwyczaj ten oznacza zakończenie okresu zimowego i rozpoczęcie wiosny. Oprócz Polaków obrzęd ten obchodzą także Czesi i Słowacy.

Choć pogoda dzisiaj bardziej przypomina zimową, to w kalendarzu gości już wiosna, a według prognoz długoterminowych IMGW w najbliższy weekend możemy się spodziewać nawet 10 stopni na plusie. Kolejny weekend, już wielkanocny, również ma być ciepły i pogodny.

A dzisiaj, posiłkując się tradycją, zróbmy sobie króciutkie wagary od obowiązków i poświęćmy chwilkę czasu, aby spojrzeć na pączkujące krzewy (drzewa), na kiełkującą trawę (chwasty), pierwsze śnieżyce (krokusy) i fruwające ( lub skaczące po gałęziach) rozświergotane ptaki.  Aby zwyczajom stało się zadość, utopmy w parkowym stawie (lub większej kałuży) Marzannę (kukiełkę, nie koleżankę – chyba że zołza) i dotlenieni wróćmy do codzienności kontemplując po drodze motto anonimowego autora:

„Najpiękniejsza jest wiosna, gdyż pachną w niej wszystkie nadzieje”

 

Źródło:   https://pl.wikipedia.org;  https://pl.wikisource.org;   fragment wiersza „Wiosna” Bolesława Leśmiana;

Dodaj komentarz